A czy ktoś z inwestorów zna zaawansowanie śledztwa w sprawie fałszowania dokumentów emisyjnych? Czy poszły zarzuty czy sprawę wyciszono?

Obawiam sie ze nikt, wlacznie z KPW nie zainteresowal sie ta sprawa. Mechanizm jest prosty. Robimy prospekt emisyjny z dobrymi wynikami, sprzedajemy akcje i obligacje, podliczamy kase, oglaszamy banructwo ze wzgledu na brak plynnosci finansowej i likwidujemy spolke. Cala rozgrywka trwala tutaj dwa lata. Leszcze ubrane w papier moga sie tylko uzalac na forach internetowych a zarzad jest bezkarny.