Tak coś jest na rzeczy - "ubieranie okienek" przed końcem kwartału, żeby nie wyszła inwestycja ze stratą (brali po 0,06 i 0,07). Ściągną trochę tego papieru toaletowego żeby podciągnąć do 7 groni i tyle. Potem będzie szumne info, że zwiększają udział. A później kiszonka ze 3 miesiące. I tak na okrągło.