mam 500 tys akcji , strata na papierze ogromna ale co mam zrobic z tym syfem, boje sie ze za pare dni zniknie popyt na 1gr i bedzie kiszenie latami, moze sypne po 1gr skoro sa jeszcze chetni i pozbede sie tego syfu raz na zawsze, a wy co robicie bo nie sadze ze 99% z was kupilo to po 2gr :) bo tu obrotu prawie nie ma a kurs leci na leb

CO ROBIC - chyba wychodze ze szmelca i wejde w inna spoleczke na New Connect co rosnie od miesiaca

nikt za ciebie nie podejmie decyzji, ja przyklepałem tu dużą stratę, a co teraz będzie to jak sam wiesz z powietrza nie wezmą 300tysięcy i może to być tylko ściema pod podbitkę, przepustka do dalszej wegetacji ale też mogą zrobić jakąś sensowną jazde, tylko czy są do tego zdolni i to przy takim rynku? kwestia pozostaje otwarta...

choć nawet przy pozytywnym scenariuszu na kokosy to bym się nie nastawiał ( zakładając, że ktoś kupował wcześniej a nie po 0.02, 003 gr)

chyba nie mam na to sily, wywalam to az niech zadudni na tym 1groszu, niech sie inni martwia

Podejrzana ta aktywność poprzedników , jakoś wczesniej sie nie udzielali. Ja nawet 1 akcji w tych cenach nie popuszcze, uważam że jeszcze się dżwigniemy

i jakos sie dzwignac nie mozemy a straty rosna i rosna, a jak zbanczy to co zrobisz z tymi akcjami, jak sypne to chociaz strate odnotuje i bede mogla od zysku odliczyc a tak to nawet papieru toaletowego z tego nie bedzie bo teraz wszystko elektronicznie, ja mam dosc = SYPIE i wychodze z tego

faktycznie może dałem się wpuścić z tą dyskusją z osobą która straszy że walnie jutro 500k po 1gr, ale jako osoba która pisze tutaj od dłuższego czasu, chyba nie winienem być zrównywany z jakimś pieniaczem który pojawił się dzisiaj na wątku.
Pomimo tego, że pewnie jest to naganianie, to jednak podtrzymuje co wyżej napisałem i co pisałem kilka miechów temu, dopóki spółka nie wykaże jakiś zysków to nawet dotacje jej nie pomogą, a mieli to zrobić we wrześniu tamtego roku, nie przewiduje żeby tak zgrabnie przez 2 lata udupiali spółkę tylko po to żeby ją sobie zebrać po średniej np. 10gr, ale może się mylę i jeszcze wszyscy odrobicie straty.

no to koleżanko męska dawaj te pół tony po groszu, niech zadudni :)

naprawde sie robi nieciekawie, jakis tam popyt jest na 1groszu ale na 2gr juz wyskoczyl jakis i chce 300 tys sztuk sprzedac a tu na liczniku widze ze juz 1gr nas przywital - cos nie tak z naszym walorem, cos tryby nie zaskakuja i stad ta zenada

ile sie to bedzie kisic jeszcze - robta cos ?

dziwne że nie zasypali podażą 2 gr.

a jak sie pojawi juz z 1mln na S to ciekawe co sie z popytem na 1gr stanie, moze zaczna spier... alac, sama sie zastanawiam czy nie wyjsc z tego syfu bo jakby padlo to nawet straty nie odlicze a tak to mozna to jeszcze rozbic na 5 lat i od podatku ewentualnego odliczyc

ciekawe kiedy coś bąkną na temat zaistniałej sytuacji, zlamasy jedne, oszuści

zabrał 700 kilo z 1 gr i łyknie 350 kilo po 2 może coś wie?

wyczyscili podaz na 2gr i pewnie beda brac po 3gr w poniedzialek ale jakis sie sypie dalej po 2gr, wystawil 5k na sprzedaz i czeka wiec pewnie beda go czyscic a pozniej wezma sie za 3gr i wyzej :) lolik

Dnia 2013-06-22 o godz. 22:17 ~meska napisał(a):
> mam 500 tys akcji , strata na papierze ogromna ale co mam
> zrobic z tym syfem, boje sie ze za pare dni zniknie popyt
> na 1gr i bedzie kiszenie latami, moze sypne po 1gr skoro sa
> jeszcze chetni i pozbede sie tego syfu raz na zawsze, a wy
> co robicie bo nie sadze ze 99% z was kupilo to po 2gr :) bo
> tu obrotu prawie nie ma a kurs leci na leb

CO ROBIC -
> chyba wychodze ze szmelca i wejde w inna spoleczke na New
> Connect co rosnie od miesiaca
i mamy 1gr?

i co powychodziliscie wtedy ? jakie to ma perspektywy ?

Niestety dotąd nikt nie raczył podać informacji o uchwałach z 12 listopada... nie wróży to dobrze, choć ja jeszcze czekam.

są już te jankesy w zarządzie tyle dularów miało być takie dalekosiężne plany i cisza te obiecanki miały tylko pomóc equimaxxowi wyjść z papiera trzeba zarzadzie szukać nowych inwestorów bo z tych już nic nie będzie

Co to za nędzne wyjście po 2 gr śmiech na sali