To jest jakaś luka prawna .Skoro giełda dopuściła Serenity do obrotu ,to nie miała prawa ich wycofać przed wykupem od drobnych akcjonariuszy ,czy oni nie rozumieją ,że ich postępowanie nie tylko prowadzi do utraty wszystkich pieniędzy ,ale również uniemożliwia rozliczenie poniesionej straty ,bo nikt tego nie kupi ,uniemożliwia zamknięcie rachunku .
Nikt nie zmusza nikogo do kupowania akcji ,ale nie można ich wykluczać skoro się dopuściło do obrotu,dopóki nie zlikwidowano firmy ,wtedy trzeba akcje umorzyć i usunąć z rachunków.
a gdzie tu była mowa o likwidacji firmy?jak na razie to słyszałem tylko o scalaniu czy skupie akcji i umorzeniu, co było tylko bajkami prezesa, chyba nikt w to nie uwierzył, zobaczymy co zrobią politycy w sprawie tej spółki bo ktoś tu pisał, że chyba chce ich zainteresować tą spółeczką?.może być ciekawie.
Scalanie to nie były bajki tylko plany. Ale to nie ma nic do rzeczy. Zawieszono spółkę i przez to ukarano tych którzy w nią zainwestowali. Pytanie jest - za co ich ukarano ?>?>?>?>?>?>?