Działacie coś w tym kierunku przecież potencjalni nabywcy są więc czemu spółka nic nie robi w tej sprawie .

Czekacie na coś czy problem leży gdzie indziej.

Dzięki za odpowiedź

Dnia 2013-04-25 o godz. 14:45 ~gucio napisał(a):
> Działacie coś w tym kierunku przecież potencjalni nabywcy
> są więc czemu spółka nic nie robi w tej sprawie .

To, że "spółka nic nie robi w tej sprawie" to jedynie Twoje domysły. Przy całkowitym braku komunikacji ze strony spółki, domysły przyznać trzeba być może uzasadnione, niemniej jednak w dalszym ciągu wyłącznie domysły :)

A może coś zrobić z tym całym brakiem komunikacji ze strony spółki? to chyba nikomu nie służy, no chyba, że służy?

Choć obietnice poprawy komunikacji padały już tak często, że kolejna pewnie i tak nic by nie zmieniła.

Trzeba uzbroić się w cierpliwość. Przecież Maciek K. od dawna w pocie czoła pracuje nad aktualizacją profilu FB spółki i regularnym rozsyłaniem newslettera. W najnowszym numerze prezentacja nowych członków RN, wywiady, autografy i wizyty w zakładach pracy. Członek zapewni 2 zeta w tydzień, a jak dobrze pójdzie to i 8 w dwa tygodnie.

No właśnie. Skandaliczne zachowanie spółki i traktowanie jej jako prywatny folwark jest znamienne i trwa od lat.
Nikt z nas nie wie czy:
a) robią ruchy pozorne, bo na faktyczne nikt już nie traktuje firmy poważnie
b) robią ruchy faktyczne, ale celowo nie informują akcjonariuszy o pozytywach, bo to ich folwark, a jak się komuś nie podoba to w domyśle wypier...., a znajomi królika skupią poniżej nominału....od sfrustrowanych.

Jeszcze można by było zaakceptować ograniczoną komunikację, gdyby coś się jednak działo... ale ile może trwa taka stagnacja?

Ta stagnacja jest faktycznie depresyjna dla akcjonariuszy ale Panowie nie przelewajmy swojej flustracji i agresji na Maćka bo porządny z niego gość jak mało kto i jedyny łącznik między nami a spółką.

Po prostu dobrze było by wiedzieć czy są jakieś realne działania ze strony spółki które w najbliższym czasie podniosłyby znacząco wartość akcji bo wielu z nas ma straty kilkudziesięciu a nawet kilkuset tysięcy złotych a brało udział w niejednej emisji jak spółka wyciągała ręce po kapitał do akcjonariuszy,

Tym bardziej że na Walnym zapowiedzi odpowiedzialnych osób za spółkę wyglądały bardzo obiecująco.

Maćku jak Cię lubię i szanuję i docenienam Twoje poświęcenie w sprawie Atona to bardzo Cię proszę nie prowadź polityki informacyjnej za spółkę a już szczególnie nie wtym stylu. Bo stracisz najbardziej na tym Ty. Nie traktuj postów tego typu i pytań jako Twoje zobowiązanie do odpowiadania. Wykorzystaj je raczej do tego aby wymagać od Zarządu by politykę informacyjną pożądną prowadził. Twój to jest przywilej jako członka RN i masz prawo tego żądać od nich a oni mają zapier... to tylko już tak ad vocem bo papiera nie mam. :) Pozdrawiam wszystkich i trzymam za was kciuki abyście w końcu się odbili

żyd dobrze prawi, w środowisku biznesowym łatwo założyć sobie pętlę na szyję. Wymagaj komunikatów bo to jedyna uznana forma komunikacji firmy z akcjonariatem

O kurna, miało być oczywiście xyz a edytor tekstu zrobił z tego żyda:-)