czy pomyłką moze byc napisanie jednego słowa za dużo ,tak istotne ,które powoduje lawinę wywalenie akcji??? Bartek Boszko i jego brat oraz osoby z porozumienia można podejrzewać o zmowę i działanie na niekorzyść akcjonariuszy, widzac taki zapis ze można zapłacić aportem to wzbudziło u akcjonariuszy wątpliwości co do sensu obejmowanie PP i trzymanie akcji, można domniemywać ze to był celowy zabieg w celu zniechęcenia do objecia PP.Teraz po odebraniu akcji zostało niby sprostowane, nazwiska tych ludzi powinna zostać zapisane na czarnej liscie (mozna zobaczyć na facebooku z kim maja powiązania) , jest jeszcze kwestia Tarusa .Tak wiec nalezy sie zastanowić i zorganizować ci co zostali oszukani i moze pomyśleć na zgłoszeniu sprawy do prokuratury lub pozew przeciwko spółce i byłemu Prezesowi , który podpisał sie pod tym dokumentem (potrafi czytac i powinien zwrócic uwage na tak istotne szczegół który nie był uzgodniony podczas walnego zebrania ) , cały czas jest mataczenie i manipulacja , akcjonariusze stracili pieniądze i tego nie powinno sie bagatelizować, wreszcie zorganizujmy sie , niech wreszcie tacy ludzie zostaną pociągnięci do odpowiedzialności karnej jak i finansowej , oni zarabiają na manipulacjach i podawanie fałszywych informacji w raportach spółek,
mnie jakos nie zniechecili do obejmowania nowych akcji.....powiem Ci wiecej.....w piatek przed koncem sesji.....nie pamietam o ktorej dokladnie godzinie pojawilo sie info o zbyciu akcji przez p. Cebule......mowilo ono o zbyciu akcji w czasie sesji na rynku regulowanym jak i o zbyciu na mocy umowy cywilno-prawnej .....pozniej znikneło .....i pod wieczor pojawilo sie to ktore obecnie mozna zobaczyc na gpwinfostrefa ......pewnie niedlugo znow bedzie korekta
;-))