W poniedziałek na NewConnect zadebiutowała informatyczna spółka Netwise. Od rana nie zawarto jednak żadnej transakcji na jej akcjach.
Nawet 12,5 zł, czyli 81,2 proc. więcej niż na rynku pierwotnym, chcieli płacić inwestorzy za akcje Netwise w pierwszej części poniedziałkowych notowań. Informatyczna spółka jest 14. podmiotem, który w tym roku zadebiutował na NewConnect. GPW do godz. 13 nie zezwoliła jednak na handel papierami debiutanta. Taka postawa GPW wydaję się być zrozumiała jeśli dokładnie wczytamy się w dokument informacyjny debiutanta.
Netwise działa od 2008 r. Założycielami firmy byli Tomasz Luchowski (obecnie prezes spółki) i Jakub Skałbania (szef rady nadzorczej). Podmiot zajmuje się wdrażaniem rozwiązań klasy CRM (do zarządzania relacjami z klientami). Ma na tym polu spore osiągnięcia. W 2011 r. Netwise miał 5,76 mln zł przychodów i 0,47 mln zł zysku netto. W 2012 r. obroty sięgnęły 5,43 mln zł ale zarobek netto wzrósł do 0,63 mln zł.
Wiosną 2012 r. właściciele Netwise zdecydowali, że spółka zadebiutuje na NewConnect. W tym celu podmiot przekształcił się w spółkę akcyjną. Przed zamianą wśród udziałowców Netwise pojawił się Runicom i związane z nim podmioty (notowany na NewConnect wehikuł należy do Piotra Chmielewskiego). Runicom Corporate Finance był też autoryzowanym doradcą, który pomagał w upublicznieniu Netwise.
W ofercie prywatnej, jesienią ub.r., technologiczna spółka sprzedała ledwie 18,3 tys. akcji serii B. Wcześniej kapitał zakładowy dzielił się na 1 mln akcji. To oznacza, że nowe walory stanowią ledwie 1,8 proc. podwyższonego kapitału. Papiery serii B objęło ledwie ośmiu inwestorów. Ich tożsamość nie jest znana. Płacili po 6,9 zł za papier. Wartość oferty brutto wyniosła zatem tylko 125,1 tys. zł. Na konto Netwise wpłynęło jeszcze mniej pieniędzy bo firma musiała zapłacić 20 tys. zł za sporządzenie dokumentu informacyjnego oraz 27,2 tys. zł za przeprowadzenie oferty. To oznacza, że ze sprzedaży akcji serii B Netwise pozyskał na czysto niespełna 78 tys. zł.
Debiutant informuje, że wyda pieniądze na rozwój spółki. Zarząd, ani autoryzowany doradca nie pokusili się nawet, żeby przedstawić konkretne cele inwestycyjne. Kwota zebrana ze sprzedaży akcji jest bowiem symboliczna zwłaszcza jeśli zestawimy ją z gotówką (1,06 mln zł) posiadaną przez Netwise na koniec grudnia 2012 r.
Wzmożony popyt na akcje Netwise na pierwszej sesji może dziwić skoro jeszcze kilka miesięcy temu nie było chętnych na ich zakup w ofercie prywatnej po cenie znacznie niższej niż bieżąca. Inwestorzy, którzy z taką determinacją zabiegają o papiery Netwise muszą również brać pod uwagę, że znaczna część akcji spółki nie jest objęta lock-up'em. Do niesprzedawania walorów przez 12 miesięcy po debiucie zdecydowali się bowiem jedynie założyciele, czyli Tomasz Luchowski i Jakub Skałbania, którzy wspólnie mają 63 proc. akcji. Pozostałe papiery, w tym cały pakiet należący do Runicomu i powiązanych z nim udziałowców (łącznie 28 proc. akcji obejmowanych po nominale, czyli po 0,1 zł) oraz papiery serii B mogą natychmiast trafić na rynek. Pokusa do realizacji zysków może być ogromna, skoro wartość papierów należących do Runicomu w ciągu kilku kwartałów wzrosła kilkudziesięciokrotnie.
to przez takich jak Antywise ludzie wpadają w panikę
na szczęście Antywise sam się zdemaskował, że czyha na tanie papiery i gdzieś ma tych, co kupowali wyżej
na odtrutkę kilka pozytywów, zamiast bełkotu o 3zł:
1. Netwise jest m.in Centrum Szkoleniowym Microsoft. W ramach swojej działalności prowadzi szkolenia dla partnerów i klientów Microsoft Dynamics. - Dla globalnego giganta Microsoft są uznanym partnerem biznesowym.
2. Z danych Pierre Audoin Consultants wynika, iż Polska w roku 2015 będzie drugim pod względem wartości (4,1 mld EUR), po Rosji, rynkiem oprogramowania i usług IT Europy Środkowo-Wschodniej. -Bardzo perspektywiczny i wysoko pozycjonowany rynek.
3. Główna działalność Spółki jest wdrażanie systemów CRM oraz usługi powiązane z tym procesem. -technologie IT to teraz motor w gospodarce.
4. Zysk netto za 2012r. 631 920,37, a za 2011 465 686,19 Wzrost o ponad 35% !!! - perełka na NC.
W poniedziałek na NewConnect zadebiutowała informatyczna spółka Netwise. Od rana nie zawarto jednak żadnej transakcji na jej akcjach.
Nawet 12,5 zł, czyli 81,2 proc. więcej niż na rynku pierwotnym, chcieli płacić inwestorzy za akcje Netwise w pierwszej części poniedziałkowych notowań. Informatyczna spółka jest 14. podmiotem, który w tym roku zadebiutował na NewConnect. GPW do godz. 13 nie zezwoliła jednak na handel papierami debiutanta. Taka postawa GPW wydaję się być zrozumiała jeśli dokładnie wczytamy się w dokument informacyjny debiutanta.
Netwise działa od 2008 r. Założycielami firmy byli Tomasz Luchowski (obecnie prezes spółki) i Jakub Skałbania (szef rady nadzorczej). Podmiot zajmuje się wdrażaniem rozwiązań klasy CRM (do zarządzania relacjami z klientami). Ma na tym polu spore osiągnięcia. W 2011 r. Netwise miał 5,76 mln zł przychodów i 0,47 mln zł zysku netto. W 2012 r. obroty sięgnęły 5,43 mln zł ale zarobek netto wzrósł do 0,63 mln zł.
Wiosną 2012 r. właściciele Netwise zdecydowali, że spółka zadebiutuje na NewConnect. W tym celu podmiot przekształcił się w spółkę akcyjną. Przed zamianą wśród udziałowców Netwise pojawił się Runicom i związane z nim podmioty (notowany na NewConnect wehikuł należy do Piotra Chmielewskiego). Runicom Corporate Finance był też autoryzowanym doradcą, który pomagał w upublicznieniu Netwise.
W ofercie prywatnej, jesienią ub.r., technologiczna spółka sprzedała ledwie 18,3 tys. akcji serii B. Wcześniej kapitał zakładowy dzielił się na 1 mln akcji. To oznacza, że nowe walory stanowią ledwie 1,8 proc. podwyższonego kapitału. Papiery serii B objęło ledwie ośmiu inwestorów. Ich tożsamość nie jest znana. Płacili po 6,9 zł za papier. Wartość oferty brutto wyniosła zatem tylko 125,1 tys. zł. Na konto Netwise wpłynęło jeszcze mniej pieniędzy bo firma musiała zapłacić 20 tys. zł za sporządzenie dokumentu informacyjnego oraz 27,2 tys. zł za przeprowadzenie oferty. To oznacza, że ze sprzedaży akcji serii B Netwise pozyskał na czysto niespełna 78 tys. zł.
Debiutant informuje, że wyda pieniądze na rozwój spółki. Zarząd, ani autoryzowany doradca nie pokusili się nawet, żeby przedstawić konkretne cele inwestycyjne. Kwota zebrana ze sprzedaży akcji jest bowiem symboliczna zwłaszcza jeśli zestawimy ją z gotówką (1,06 mln zł) posiadaną przez Netwise na koniec grudnia 2012 r.
Wzmożony popyt na akcje Netwise na pierwszej sesji może dziwić skoro jeszcze kilka miesięcy temu nie było chętnych na ich zakup w ofercie prywatnej po cenie znacznie niższej niż bieżąca. Inwestorzy, którzy z taką determinacją zabiegają o papiery Netwise muszą również brać pod uwagę, że znaczna część akcji spółki nie jest objęta lock-up'em. Do niesprzedawania walorów przez 12 miesięcy po debiucie zdecydowali się bowiem jedynie założyciele, czyli Tomasz Luchowski i Jakub Skałbania, którzy wspólnie mają 63 proc. akcji. Pozostałe papiery, w tym cały pakiet należący do Runicomu i powiązanych z nim udziałowców (łącznie 28 proc. akcji obejmowanych po nominale, czyli po 0,1 zł) oraz papiery serii B mogą natychmiast trafić na rynek. Pokusa do realizacji zysków może być ogromna, skoro wartość papierów należących do Runicomu w ciągu kilku kwartałów wzrosła kilkudziesięciokrotnie.
Dnia 2013-04-10 o godz. 12:47 ~Antywise napisał(a):
> Spolke wycenia rynek, a nie partia meterialow !!
Moje
> posty moga tylko uchronic glupich leszczy przed wdepnieciem
> w to g... bez plynnosci.
Kupie po 3 zl i to juz
> niebawem.
***********
Antywise ponownie się demaskujesz. Tak jak wcześniej pisałem, głęboko gdzieś masz inwestorów, którzy kupili wcześniej papier.
Piszesz, że "chronisz" leszczy przed brakiem płynności. A za chwilę chcesz akcje odbierać po 3zł. I co wtedy płynność już będzie? Może spodziewasz się płynności od tych, którch namawiasz na spadki?
Naganiasz na zwałkę we własnym interesie.
@uji, czyli jkl...
poczytaj sobie na stronie Netwise, nie chce się?
przykład:
Partner Roku 2011 i 2012 - Microsoft Dynamics CRM.
Netwise zdystansował konkurencję we wszystkich kryteriach.
Zobacz profil Netwise
Netwise: Doradca już może liczyć zyski
W poniedziałek na NewConnect zadebiutowała informatyczna spółka Netwise. Od rana nie zawarto jednak żadnej transakcji na jej akcjach.
Nawet 12,5 zł, czyli 81,2 proc. więcej niż na rynku pierwotnym, chcieli płacić inwestorzy za akcje Netwise w pierwszej części poniedziałkowych notowań. Informatyczna spółka jest 14. podmiotem, który w tym roku zadebiutował na NewConnect. GPW do godz. 13 nie zezwoliła jednak na handel papierami debiutanta. Taka postawa GPW wydaję się być zrozumiała jeśli dokładnie wczytamy się w dokument informacyjny debiutanta.
Netwise działa od 2008 r. Założycielami firmy byli Tomasz Luchowski (obecnie prezes spółki) i Jakub Skałbania (szef rady nadzorczej). Podmiot zajmuje się wdrażaniem rozwiązań klasy CRM (do zarządzania relacjami z klientami). Ma na tym polu spore osiągnięcia. W 2011 r. Netwise miał 5,76 mln zł przychodów i 0,47 mln zł zysku netto. W 2012 r. obroty sięgnęły 5,43 mln zł ale zarobek netto wzrósł do 0,63 mln zł.
Wiosną 2012 r. właściciele Netwise zdecydowali, że spółka zadebiutuje na NewConnect. W tym celu podmiot przekształcił się w spółkę akcyjną. Przed zamianą wśród udziałowców Netwise pojawił się Runicom i związane z nim podmioty (notowany na NewConnect wehikuł należy do Piotra Chmielewskiego). Runicom Corporate Finance był też autoryzowanym doradcą, który pomagał w upublicznieniu Netwise.
W ofercie prywatnej, jesienią ub.r., technologiczna spółka sprzedała ledwie 18,3 tys. akcji serii B. Wcześniej kapitał zakładowy dzielił się na 1 mln akcji. To oznacza, że nowe walory stanowią ledwie 1,8 proc. podwyższonego kapitału. Papiery serii B objęło ledwie ośmiu inwestorów. Ich tożsamość nie jest znana. Płacili po 6,9 zł za papier. Wartość oferty brutto wyniosła zatem tylko 125,1 tys. zł. Na konto Netwise wpłynęło jeszcze mniej pieniędzy bo firma musiała zapłacić 20 tys. zł za sporządzenie dokumentu informacyjnego oraz 27,2 tys. zł za przeprowadzenie oferty. To oznacza, że ze sprzedaży akcji serii B Netwise pozyskał na czysto niespełna 78 tys. zł.
Debiutant informuje, że wyda pieniądze na rozwój spółki. Zarząd, ani autoryzowany doradca nie pokusili się nawet, żeby przedstawić konkretne cele inwestycyjne. Kwota zebrana ze sprzedaży akcji jest bowiem symboliczna zwłaszcza jeśli zestawimy ją z gotówką (1,06 mln zł) posiadaną przez Netwise na koniec grudnia 2012 r.
Wzmożony popyt na akcje Netwise na pierwszej sesji może dziwić skoro jeszcze kilka miesięcy temu nie było chętnych na ich zakup w ofercie prywatnej po cenie znacznie niższej niż bieżąca. Inwestorzy, którzy z taką determinacją zabiegają o papiery Netwise muszą również brać pod uwagę, że znaczna część akcji spółki nie jest objęta lock-up'em. Do niesprzedawania walorów przez 12 miesięcy po debiucie zdecydowali się bowiem jedynie założyciele, czyli Tomasz Luchowski i Jakub Skałbania, którzy wspólnie mają 63 proc. akcji. Pozostałe papiery, w tym cały pakiet należący do Runicomu i powiązanych z nim udziałowców (łącznie 28 proc. akcji obejmowanych po nominale, czyli po 0,1 zł) oraz papiery serii B mogą natychmiast trafić na rynek. Pokusa do realizacji zysków może być ogromna, skoro wartość papierów należących do Runicomu w ciągu kilku kwartałów wzrosła kilkudziesięciokrotnie.
naganiacze na spadki zupełnie "bezinteresownie" wieszczą zwałkę
psychologicznie wykańczają mniej doświadczonych graczy
no bo jaki jest pożytek z bełkotu o 3zł bez sensownych argumentów ?
jak takie nagonki maja niby "chronić" tych co kupili drożej?
zwałka to okazja do zakupu dla tych co plują na spółkę, a wszystko kosztem drobnych graczy
dziękuję za taką "pomoc"
poczytajcie o wynikach finansowych Netwise, o licznych wyróżnieniach, a potem
niech każdy wyciąga wnioski sam
Można powiedzieć, że naganiacze na te spadki przeprowadzili nikczemny plan!!
Namotali ludziom o jakiś akcjach po 3zł o sypaniu, a nic takiego nie widać.
Jak czytam te posty to odczuwam wstręt do takich rzeczy!! Nagadali, nagadali zebrali papier i szyderczo się śmieją.
Myślę, że na tym nie poprzestaną, póki nie zapełnią portfeli.
Doskonale wiedzą jakim potencjałem jest obdarzony Netwise S.A. Sukcesy jakie ma na swoim koncie spółka nie biorą się z niczego.
Netwise po raz kolejny pierwszy w Rankingu Partnerów Microsoft Dynamics
W 2012 roku Netwise został zwycięzcą prestiżowego Rankingu Deloitte Technology Fast50 CE w kategorii "Rising Star".
Dynamika przychodów Netwise w badanym okresie trzech lat wyniosła 641%
Pytam się gdzie jest konkurencja?? Gra o ten papier będzie zacięta, bo naprawdę jest o co!!
Antymadry tworzy na tym forum historię swoich wpadek i nagonek :)
ma 100% skuteczość w pudłowaniu - idelany Antywskaźnik z Antymądrego (pseudo widać zobowiązuje go do pisania głupot :)
Czekam na mojego POSTA NIE LINKA --WKLEJ GO !!!!!!!!!! NIE DAJ SIĘ PROSIĆ TO PROSTE WYTNIJ - WKLEJ -- może ci ntw pomoże jest pod ręką lub wodzirej ali to kompletne dno jego nie proś...
Dnia 2013-05-17 o godz. 14:05 ~szaman napisał(a):
> jkl
współczuję ci, że żyjesz w matrixie - marne to
> pocieszenie, że full hd...
masz pytanko, nie błaznuj i nie
> uciekaj jak zwykle, po prostu odpowiedz :)
dlaczego
> pisałeś glupoty, że runicom sypie? masz dostęp do poufnych
> informacji i walisz o tym na forum? a potem zacząłeś
> wycofywać się z tego? co ty kombinujesz ? kogo chcesz
> wywieść na manowce? jaki masz w tym interes jkl?
O twoja ulubiona metoda przypisywania słów które nie zostały powiedziane (napisane)
proszę wklej mojego posta gdzie napisałem , że runicom sypie ..
Oczywiście znajdziesz śmieszny argument aby go nie wkleić a w rzeczywistość jest taka
, że nie pisałem nic o sypiącym runicomie a o sztucznych podbitkach aby wciągnąć do gry ulice ...
Twój obłęd na naganianie sięga absurdu .. To co robicie jest chore . Niedoświadczonych , początkujących inwestorów naganiać na kupno przewartościowanego papiera .....
Czekam na posta o którym pisałem wyżej .......