• wejście branżowego inwestora... Autor: ~szaman [5.185.93.*]
    tak mnie naszło, że spółka jest naprawdę świetna w swojej branżya to oznacza, według mnie, dwa mozliwe scenariusze:
    1. zainteresuje się nimi jakiś gruby, branżowy gracz i bedziemy świadkami spektakularnego przejęcia
    2. Panowie z Netwise są bardzo ambitni (to na pewno, patrz: liczne nagrody) i chcą dalej rozwijać firmę, bo tanio się nie sprzedadzą

    zresztą upublicznienie na NC ma chyba jakiś cel...

    tak czy siak dla kursu spółki to same pozytywy :)
  • Re: wejście branżowego inwestora... Autor: ~green [31.175.96.*]
    mi scenariusz z branżowym grubasem pasuje, ale dopiero jak coś wpadnie :)
    bo na razie wisi papier na mega plusie
  • Re: wejście branżowego inwestora... Autor: ~ali78 [62.21.33.*]
    Spółki z tej branży często są wyceniane dużo wyżej niż reszta.
  • Re: wejście branżowego inwestora... Autor: ~NTW [178.56.54.*]
    Każdy inwestor ma swoje metody analizy i może zgadzać się z innymi inwestorami lub nie.
    Lecz przy tej spółce sytuacji wygląda inaczej.
    Wszyscy jesteśmy zgodni co do jej osiągnięć i wyróżnień. Musimy również wspomnieć że Netwise generuje zyski. I to całkiem spore.
    Spółki z tej branży są rozchwytywane i ich ceny wędrują bardzo wysoko.
  • Re: wejście branżowego inwestora... Autor: ~mietek [46.113.30.*]
    W końcu puścili:)

    Można dobierać do portfela
  • Re: wejście branżowego inwestora... Autor: ~szaman [91.94.61.*]
    i nie dać się zwariować naganiaczom
    ewidentnie komuś zależy na tanim papierze
  • Re: wejście branżowego inwestora... Autor: ~mietek [46.112.141.*]
    Świadomy inwestor nie będzie oddawał akcji po takich cenach.

    Spółka jest za dobra fundamentalnie, żeby jej nie wykorzystać do wyższych celów:)

    Jestem przekonany, że powędrujemy na górne widły, a później jeszcze dalej.................
  • Re: wejście branżowego inwestora... Autor: ~jkl [91.235.161.*]
    Netwise: Doradca już może liczyć zyski

    W poniedziałek na NewConnect zadebiutowała informatyczna spółka Netwise. Od rana nie zawarto jednak żadnej transakcji na jej akcjach.

    Nawet 12,5 zł, czyli 81,2 proc. więcej niż na rynku pierwotnym, chcieli płacić inwestorzy za akcje Netwise w pierwszej części poniedziałkowych notowań. Informatyczna spółka jest 14. podmiotem, który w tym roku zadebiutował na NewConnect. GPW do godz. 13 nie zezwoliła jednak na handel papierami debiutanta. Taka postawa GPW wydaję się być zrozumiała jeśli dokładnie wczytamy się w dokument informacyjny debiutanta.

    Netwise działa od 2008 r. Założycielami firmy byli Tomasz Luchowski (obecnie prezes spółki) i Jakub Skałbania (szef rady nadzorczej). Podmiot zajmuje się wdrażaniem rozwiązań klasy CRM (do zarządzania relacjami z klientami). Ma na tym polu spore osiągnięcia. W 2011 r. Netwise miał 5,76 mln zł przychodów i 0,47 mln zł zysku netto. W 2012 r. obroty sięgnęły 5,43 mln zł ale zarobek netto wzrósł do 0,63 mln zł.

    Wiosną 2012 r. właściciele Netwise zdecydowali, że spółka zadebiutuje na NewConnect. W tym celu podmiot przekształcił się w spółkę akcyjną. Przed zamianą wśród udziałowców Netwise pojawił się Runicom i związane z nim podmioty (notowany na NewConnect wehikuł należy do Piotra Chmielewskiego). Runicom Corporate Finance był też autoryzowanym doradcą, który pomagał w upublicznieniu Netwise.

    W ofercie prywatnej, jesienią ub.r., technologiczna spółka sprzedała ledwie 18,3 tys. akcji serii B. Wcześniej kapitał zakładowy dzielił się na 1 mln akcji. To oznacza, że nowe walory stanowią ledwie 1,8 proc. podwyższonego kapitału. Papiery serii B objęło ledwie ośmiu inwestorów. Ich tożsamość nie jest znana. Płacili po 6,9 zł za papier. Wartość oferty brutto wyniosła zatem tylko 125,1 tys. zł. Na konto Netwise wpłynęło jeszcze mniej pieniędzy bo firma musiała zapłacić 20 tys. zł za sporządzenie dokumentu informacyjnego oraz 27,2 tys. zł za przeprowadzenie oferty. To oznacza, że ze sprzedaży akcji serii B Netwise pozyskał na czysto niespełna 78 tys. zł.

    Debiutant informuje, że wyda pieniądze na rozwój spółki. Zarząd, ani autoryzowany doradca nie pokusili się nawet, żeby przedstawić konkretne cele inwestycyjne. Kwota zebrana ze sprzedaży akcji jest bowiem symboliczna zwłaszcza jeśli zestawimy ją z gotówką (1,06 mln zł) posiadaną przez Netwise na koniec grudnia 2012 r.

    Wzmożony popyt na akcje Netwise na pierwszej sesji może dziwić skoro jeszcze kilka miesięcy temu nie było chętnych na ich zakup w ofercie prywatnej po cenie znacznie niższej niż bieżąca. Inwestorzy, którzy z taką determinacją zabiegają o papiery Netwise muszą również brać pod uwagę, że znaczna część akcji spółki nie jest objęta lock-up'em. Do niesprzedawania walorów przez 12 miesięcy po debiucie zdecydowali się bowiem jedynie założyciele, czyli Tomasz Luchowski i Jakub Skałbania, którzy wspólnie mają 63 proc. akcji. Pozostałe papiery, w tym cały pakiet należący do Runicomu i powiązanych z nim udziałowców (łącznie 28 proc. akcji obejmowanych po nominale, czyli po 0,1 zł) oraz papiery serii B mogą natychmiast trafić na rynek. Pokusa do realizacji zysków może być ogromna, skoro wartość papierów należących do Runicomu w ciągu kilku kwartałów wzrosła kilkudziesięciokrotnie.

[x]
NETWISE 0,00% 62,00 2023-07-04 09:42:32
Przejdź do strony za 5 Przejdź do strony »

Czy wiesz, że korzystasz z adblocka?
Reklamy nie są takie złe

To dzięki nim możemy udostępniać
Ci nasze treści.