Wszelkie pytania odnośnie procesu dotyczącego upadłości likwidacyjnej FH JAGO S.A. proszę kierować
do Pana Mecenasa Rafała Adamusa z Gliwic tel.322367092.
Upadłość likwidacyjna czyli spieniężenie(wyprzedasz majątku spółki) na rzecz
wierzycieli może trwać nawet kilka lat.
Na końcu nie musi dojść do likwidacji spółki i wykreślenia jej z KRS-u.
Jeśli po spłaceniu wierzycieli pozostanie majątek w spółce nowy właściciel
może dalej prowadzić działalność gospodarczą.
Odsyłam do lektury Prawa i Obowiązki Akcjonariuszy spółek publicznych.
W punkcie 4. prawa majątkowe wynikające z akcji,
4.3 Prawo do udziału w masie likwidacyjnej.
Nic nie jest stracone - spółka Jago Logistik z.o.o prowadzi działalność transportową.
Wydaje mi się, iż wszystko zależy od dobrej woli Zarządu i Syndyka.
Jeśli mają sumienie, dobra wolę pomocy ludziom którzy zainwestowali w spółkę
pieniądze i chcą naprawdę uratować firmę i nadal prowadzić działalność gospodarczą - to się uda. Jeśli jednak ich zamiary od samego początku były złe to i oni mają niespokojne sumienia.
Niech każdy walczy jak potrafi, dzwońcie - upominajcie się o swoje.
Zadzwoniłem dziś pod podany numer z prośbą o wyjaśnienie, co można zrobić w tym temacie, na co można liczyć, Pani sekretarka bardzo miłym i grzecznym głosem odpowiedziała, że dostanę maila z informacjami w niedługim czasie. Poczekam, jak czegoś się dowiem sensownego to napiszę.
32 2315146 ten nr jest dobry. Dzwoniłem i zachęcam do tego samego , zadawać jak najwięcej pytań, może nawet listem poleconym, jest łatwiej przygotować sobie pytania i ubrać to w odpowiednie słowa.Tak czy inaczej za wiele się nie dowiedzieć, sp-łka ma bardzo duże zobowiązania , zarówno wobec wierzycieli , jak i skarbu państwa.
Ja habete opchnąłem po 1gr
i mam spokój
strata zajebiista
odrabiam na innych spółkach
jeżeli po likwidacji zostanie coś dla akcjonariuszy to będzie cud
pzdr
Artykuł był enigmatyczny, jeżeli było coś nie tak na poziomie niezawisłości orzecznnictwa to może być kasacja i ponownarozprawa, mogę się mylić - to na logikę nie jestem prawnikiem
Służby ustalają, czy sędziowie z wydziałów upadłościowych sądów rejonowych w Katowicach i Gliwicach byli powiązani z konkretną kancelarią prawną i współpracującymi z nimi syndykami i biegłymi sądowymi.
Rzekomy "układ" miał się przekładać na możliwość załatwiania w tych sądach określonych, wartych miliony złotych, decyzji w dużych postępowaniach upadłościowych.
Rzecznik ABW Maciej Karczyński potwierdza, że Agencja zna sprawę. Kontrolę w obu sądach przeprowadzono z polecenia Ministerstwa Sprawiedliwości. Sorawa ma jednak od początku klauzulę tajności - ucina rzecznik katowickiego sądu apelacyjnego Robert Kirejew.
Według "Pulsu Biznesu", jedną ze spraw, która znalazła się pod lupą ABW jest postępowanie upadłościowe spółki Jago. Firma do niedawna była notowana na giełdzie.