Załóżmy hipotetycznie, że jednak aton jutro upadnie, to nasuwają mi się pytania:

Po pierwsze kiedy wejdzie syndyk?
Po drugie z czego syndyk się zaspokoi skoro nie ma kasy na koncie?

Podpowiedzcie.

Załóżmy hipotetycznie, że prokurator uzna Twój post za manipulację. Nie za takie rzeczy w Polsce sadzano takich cwaniaczków jak Ty.

Przemyśl sobie to.

Co za czubek z ciebie synyk

Wg Ciebie spółka ma wspaniałą sytuację i nie ma ryzyka zachwiania płynności finansowej. Tak? To czemu nie ma kontaktu ze spółką? Czemu kurs leci na łeb na szyję?

Dnia 2013-03-12 o godz. 17:29 ~prezydent napisał(a):
> Wg Ciebie spółka ma wspaniałą sytuację i nie ma ryzyka
> zachwiania płynności finansowej. Tak? To czemu nie ma
> kontaktu ze spółką? Czemu kurs leci na łeb na szyję?
Bo takich spolek na NC jest masa. Jak ATON zaczynal to mial swoj czas tak jak teraz niektore spolki analogicznie istniejace do tamtego czasu. Potem juz tylko piach i piach. A jesli chcesz wiedziec dlaczego i po co to zapytaj tych co zalozyli NC, oni wiedza ;)