Te dwie spółki, są najlepszym przykładem na to jak skrajnie różnie mogą być wyceniane spółki z tego samego sektora.
Złotówka majątku PHN, który nie ma długów i ma prawie 200 mln gotówki w kasie, jest wyceniana na poziomie 54 gr.
Biorąc pod uwagę obecną giełdową wycenę GTC na poziomie ponad 2,5 mld plus jego dług który wynosi prawie 5,5 mld, złotówka majątku GTC wyceniana jest obecnie na poziomie ponad 3 zł.
Można teoretycznie założyć że aby te parametry były podobne, PHN może się zadłużyć do poziomu 4 mld, albo jego akcje powinny podrożeć do poziomu ok. 150 zł...
I teraz pytanie, kiedy akcjonariusze GTC zaczną zauważać że nie ma sensu trzymać kasy w spółce która jest tak droga i niepewna, skoro mają pod nosem spółkę 6 razy tańszą i do tego niezadłużoną którą jest PHN.
PHN też w zeszłym roku zrobił przeszacowanie nieruchomości, stąd wyszła mu strata na papierze.
Raczej spierałbym się która spółka ma bardziej uczciwie wycenione nieruchomości, czy ta która nie ma długu i naciąganie na wycenie jest jej do niczego nie potrzebne, czy ta która jest zadłużona po szyje i każdy dodatkowy milion wartości majątku pod kredyty, jest bardzo istotny...
Madre słowa K
Ja mam caly czas raptem 154akcje ale trzymam je ze wzgledu na sentyment do nieruchomosci i w oczekiwaniu na realny wzrost po konkretnych danych kwartalnych albo rocznych.
zobaczymy co zycie gieldowe przyniesie