Wydaje się, że ostatnie informacje nic nie znaczą.

Informacje pozytywne
ale spółdzielnia nie odpuszcza.

Kiedys tez były spółdzielnie na GPW i marnie skończyły. Wszystko do czasu.

Dnia 2013-01-16 o godz. 08:48 ~CBS napisał(a):
> Kiedys tez były spółdzielnie na GPW i marnie skończyły.
> Wszystko do czasu.


Okręt tonie , a kapitan ( aton ht ) na lądzie ???

i pokazała kły swoje spółdzielnia .
mam nadzieję że znajdzie się mocny i ich udupi.

Ale tu naprawde wałki odchodzą ... Pokaz z rana piękny . . .

dokładnie 3 sekundy przed otwarciem 47 000 na podaż a wczesniej badanie popytu ile da się opylić. Ktoś wychodzi i to ewidentnie od 11.07 kiedy mamy wolumen, stawiam na Vasco, licząc 7 dni to 18-21 będzie pewnie info

Spokojnie też widziałem
mogli spokojnie puścić wyżej i opchnąć
tutaj nie chodzi o wychodzenie
chodzi o odebranie niżej ile tylko się da i dlatego te wałki są robione
bo tłumaczenie że ktoś kupił drogo i tyle spadło to żadne tłumaczenie
cała giełda prawie walnęła o glebę
podnieść kurs sprzedać drogo
zepchnąć kurs w dół i z powrotem to samo
ten sam wałek to nie jest tylko dzisiaj ani wczoraj
jedno brak nadzoru
żadnej reakcji nadzorcy
i mamy co mamy
mafie żądzą.

Za 15tys zł można polecieć na górne widły - i chyba przy tych poziomach cenowych warto, bo jak ktoś słusznie zauważył, pakiet powitalny ewidentnie nie służył pozbyciu się akcji, tylko ostudzenia entuzjazmu po komunikatach.

Jednym słowem tu rządzi koorwa i złodziej!

:d ale koorwa moze nam da kiedys... zarobic

Wprawdzie w kilku zleceniach, ale jakże często na Atonie obserwujemy 'przypadki' i 'zbiegi okoliczności':

na 0,69 - 9692 szt
na 0,72 - 6962 szt

I po co do siebie dzwonić, pisać - taką formę komunikacji da się przechwycić, ktoś może nagrać - a składanie zleceń na określone liczby akcji przecież w sądzie jako dowód posłużyć nie może...

może :)