Informacje przekazywane Emitentowi na podstawie art. 160 ust. 1
ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi
L.p.
Zakres informacji
Pola do uzupełnienia
1.
Imię i nazwisko osoby zobowiązanej
Anna Garwol
2.
Wskazanie przyczyny przekazania informacji oraz więzi prawnej łączącej osobę zobowiązaną z Emitentem
Dokonanie transakcji podlegającej zgłoszeniu przez osobę zobowiązaną, pełniącą funkcję w strukturze organizacyjnej Emitenta
3.
Imię i nazwisko/nazwa (firma) podmiotu dokonującego transakcji nabycia/zbycia
Członek Rady Nadzorczej
4.
Wskazanie instrumentu finansowego oraz Emitenta, których dotyczy informacja
Akcje spółki SSI S.A.
5.
Data i miejsce sporządzenia informacji
19.12.2012 r. Bielany Wrocławskie
6.
Data transakcji
Kupno/sprzedaż
Wolumen
Cena
17.12.2012 r.
Kupno
782.000 szt.
0,18
7.
Miejsce transakcji
Inne
8.
Tryb zawarcia transakcji
Kupno akcji na podstawie umowy cywilno-prawnej
9.
Inne uwagi
Brak
10.
Podpis osoby zobowiązanej
11.
Wyrażam zgodę na publikację danych osobowych
Tak
Anna to zdaje się siostra prezesa.matka tez ma akcje , jest największym akcjonariuszem ,ale Anna to siostra.Prezes zarządza firmą wydaje się od 2010 w pełni samodzielnie i trzeba przyznac odważnie.To się może udac , Polimex nie padł pewno będzie płacił.2013 poprawią poziom finansowania kapitałem własnym , rynek zrozumie , że prezes nieprzesterował i spółka jest bezpieczna.To moja hipoteza , czas będzie sędzią.
np. http://notowania.pb.pl/akcjainwestor?isin=PLSSI0000023
..."W strukturach SSI S.A. osobami nadzorującymi Spółkę jest również Rada Nadzorcza, w której aż trzech Członków Rady Nadzorczej posiada łącznie 41.882.600 sztuk akcji, co daje 48,41% udziałów w kapitale oraz taki sam udział w głosach. W czwartym kwartale wpłynęły do siedziby Spółki 4 zawiadomienia od Pani Anny Garwol, która jest jednocześnie żoną Pana Waldemara Garwola ..."
nie bede komentował bo mnie o_z_kreska zbanuje:)
*****************
właśnie ;) co za różnica czy to żona, siostra, matka czy kochanka? dla ustawodawcy wszyscy to klan Garwoli i jeśli to nie jest przypadkowa zbieżność nazwisk nie ma większego znaczenia jakie jest powinowactwo. zajmujecie się bzdurami Panie i Panowie...
Przepraszam istotnie żona.To zresztą faktycznie nie ma znaczenia.Za to warto zauważyc, że akcje te kupiła od osoby z zarządu spółki.Zarząd jest gratyfikowany również akcjami firmy,ostatnio wprowadzono do obrotu 2000000 szt.Akcje te mają ograniczenie w sprzedaży na bodaj dwa lata.Pan Szulz dostał pewno częśc z tych 2mln. i postanowił wyrównac stan posiadania.W wielu spółkach wywalił by te 760000 na rynek i ci którzy czekają mieliby swoje 10 gr.za akcję.Kupiły Garwole po 18gr.Zapłacili tę pensję dla członka zarządu z własnej kieszeni.Zobaczymy co z resztą akcji z tych 2mln.Jeśli coś pomyliłem praszę o sprostowanie.