To popatrz sobie na spółkę TPH. Jaki był wolumen 3 i 4 grudnia i co potem stało się z kursem. Drobnica ma to do siebie, że bierze na wzrostach. A dystrybucja też odbywa się na wzrostach. Bo jest komu sprzedać. A potem handel kończy się i wystraszeni co zostali z papierem sprzedają co raz niżej. Nie mówię, że się nie mylę ale jakoś nikt na forum nie podjął tematu braku kontaktu ze spółką. Żaden telefon nie został odebrany w biurze od czwartku (brak możliwości realizacji połączenia; tak jakby telefon był zepsuty lub wyłączony ), ani dzisiaj na infolinii dla klientów. Na odpowiedź na maila czekam od ponad miesiąca pomimo zapewnień, że najpóźniej na początku grudnia po zebraniu zarządu odpowiedź dostanę. Czy tak działa poważna spółka giełdowa z wielkimi planami na najbliższą przyszłość? Coś mi tutaj nie gra.