Pilnuj swojego nosa. Altruista się znalazł. Upadłość z możliwością układu i sprzedaż znaków towarowych to chyba coś więcej niż upadłość likwidacyjna, na którą zanosiło się jeszcze 24 godziny wcześniej. Zobaczymy, co na to sąd, ale o to jestem spokojny. Spółka w chwili obecnej na absolutnym kursowym dnie, a ten tutaj płacze nad losem innych. Takich to na forach na pęczki - mięczaków i cieniasów, którzy potrafią sami tylko tracić a wydaje im się, że to inni, nie oni są tymi nieszczęśnikami. Więć ochłoń.