nie ma kto sprzedawać wiec będzie marazm i stagnacja, spółdzielnia by chciała akcje po 1,2-1,5 wyrwać od wszystkich albo najlepiej za darmo potem pompa na 7, raport następny już na dobrym plusie , na warfamie tez tak mulili po 70gr-80gr a teraz 4 zl
Tak jak było to pisane wcześniej ... jest szansa na podbicie 30 % bo taki jest ten papier. Teraz zacznie niestety zacznie powoli opadać o ile nie będzie paniki.
Kurs zwyżkował i albo były to jedynie oczekiwania spragnionych rewelacji inwestorów albo plan ów wyszedł od samego zarządu - wskazuje na to wcześniejsza publikacja raportu. Tak jak wcześniej było pisane na tym forum. Drobne dofinansowanie papiera i wolne środki 100-200 tys z czego większość się zwróci lub już się zwróciła sprawiły że dziś mamy 1,80 i wielkie nadzieje że to "korekta w locie" Co by się stało normalnie z kursem gdyby raport opublikowano w pierwotnym terminie oraz dodatkowo gdyby ktoś nie ruszył z niewielkim bądź co bądź skupem.
Sam raport bez rewelacji na pewno nie ma w nim nic co uzasadniłoby taki wzrost.
W co teraz wierzymy, że sprzedać myTaba idzie pełną parą, że na gwiazdkę co drugi dzieciak dostanie myTaba ? Otóż powiem Wam co o tym sądzą one się wcale nie sprzedają bo podobne urządzenia są dużo taniej a ekipa myPhone ma za grosz wiedzy co zrobić aby były one czymś więcej niż produktem wyprodukowanych w Chinach. Jeśli ktoś ma jakiegoś znajomego który kupił myTaba proszę o info
mytaba rzucaja przed swietami do biedronki w cenach 229 za mytab7 i 499 za mytab10. wiec jest szansa ze co drugi dzieciak dostanie go jednak ppd choinke:)
2zl to będzie przystanek przed 5zl, zastal tez był po 75gr a teraz po 2,4, nie mówiąc o ursusie z 80gr na ponad 3 , tutaj papier już jest wyprzedany 3 będzie do końca roku
Kurna :) wykresik b.ładny, aż się prosi o wybicie z tej "chorągwi". Piękne podejście pod żelazny poziom 2 PLN i czekanie na łosi. Moim zdaniem sprzedawanie akcji w tej chwili, kiedy coś się ruszyło i kurs zmienił kierunek, to szaleństwo.
Kilka razy bawiłem się w przeszłości przeskakiwaniem małym pakiecikiem na inną spółkę "na fali" i niestety, za kazdym razem w najlepszym wypadku wyszedłem na "zero". Szkoda nerwów, teraz lepiej poczekać i nie kombinować ;)