wiesz co jest najgorsze,nie ma przełożenia na polską giełdę informacji o węście,trzeba szukać w iinych krajach ,nikt u nas nie dba by cokolwiek tu przelewać z ukrainy,a ze stoockwatcha zobacz kiedy się obudzli ,jak westa juz po ile była i jaki był szum....daje do myślenia,czyżby oni też byli umoczeni w tą bananową giełdę?!!!
ja to widzę tak ,papier bedzie się teraz konsolidował około 1 złotego ,póżniej wybice,bujanie i od początku listopada pólnoc pod wyniki,które ogłoszą 28 listopada 2012r,piszcie co wy sądzicie ,tylko tekstyw stylu madzi i o czołgach podarujta sobie....
Chyba wicie ,rozumicie co macie robić -jak ING kupowalo po 11 to należało sprzedawac,jak ING sprzedało po 1zł to nalezy kupować,proste jak promien słóna przechodzący przez szczelinę w rowie mariańskim.
Teraz wszyscy się przyglądają czy ING rzuca akcje na rynek, czy odpuścił.
Na początku były strzały po 40 tyś, później 20, później 10, teraz resztówki po 5 tyś akcji.
Jak się wyprzedają to powinno iść pomału w górę.
Nie wiem kto dzisiaj sprzedaje akcje po tej cenie ..... w mojej opinii OFE ING emeryci, pracownicy mające wybrany III filar w w tym banku winni założyć pozew zbiorowy za defraudacje ich majątku ... i może te piękne, szulerskie twarze własna kasą będą płacić za błędne decyzje..... podaje ten watek do przemyślenia
Jeśli chodzi o at ,dzisiejsza sesja nic nie zmieniła.W dalszym ciągu możliwe jest wybicie górą z powstałego trójkąta(bardziej prawdopodobne,moim zdaniem),jak i wybicie dołem.Z górnego możemy nawet sięgnąć 2,50 z dolnego 0,80-0,85.Wczoraj komuś bardzo zależało,żeby nie wybić się ponad 1,10.Bardzo istotny jest to opór.Jężeli robili to "fachowcy" z ing ,to strzelali do własnej bramki.I w to nie bardzo chce mi sie wierzyć.Chyba takimi głupkami nie są.Dzisiaj status quo.Zobaczymy co przyniesie dzięń jutrzejszy.Jest to ciekawa sytuacja.Nikt dzisiaj nie chciał zaryzykować ,stąd te marne obroty i mało istotny spadek kursu.