Ciekaw jestem pod co rekinie ze spółdzielni :) następny raport za 2,5 miecha :) Widać że tylko podskoczy ktoś dowala tez mu zależy żeby tanio nie sprzedać a popyt marny oj marny ...
niestety na głupotę nie ma lekarstwa...a ona dotyka bez względu na zasobność portfela. Za przykład niech posłużą geniusze z Millenium;)
morał z tego taki cierpliwi jak też używający własnej głowy do zadań bardziej zawaansowanych aniżeli noszenie czapki kapelusza czy innego beretu, będą nagrodzeni;)
'Ciekaw jestem pod co rekinie ze spółdzielni :) następny raport za 2,5 miecha :) Widać że tylko podskoczy ktoś dowala tez mu zależy żeby tanio nie sprzedać a popyt marny oj marny ..."
Hehehe ... Zwróć uwagę na zdecydowany wzrost volumenu obrotów we wrześniu w porównaniu z poprzednimi miesiącami br. - takie rzeczy nie dzieją się ot tak sobie i nie są dziełem przypadku.
Widać wyraźnie parcie na zakup walorów GRL i być może wkrótce dowiemy się co jest powodem tego wzrostu zainteresowania się akcjami tej spółki.
Konkretyzując, nie wykluczałbym podania komunikatu o przekroczeniu progu 5% ... lub też innego ważnego komunikatu, który mógłby stanowić dla rynku spore zaskoczenie.
Dnia 2012-09-20 o godz. 19:50 Jethro-Tull napisał(a):
> Autor | ~milka [82.160.108.*] 2012-09-20 15:00
> 'Ciekaw jestem pod co rekinie ze spółdzielni :)
> następny raport za 2,5 miecha :) Widać że tylko podskoczy
> ktoś dowala tez mu zależy żeby tanio nie sprzedać a popyt
> marny oj marny ..."
Hehehe ... Zwróć uwagę na
> zdecydowany wzrost volumenu obrotów we wrześniu w
> porównaniu z poprzednimi miesiącami br. - takie rzeczy nie
> dzieją się ot tak sobie i nie są dziełem przypadku.
Widać
> wyraźnie parcie na zakup walorów GRL i być może wkrótce
> dowiemy się co jest powodem tego wzrostu zainteresowania
> się akcjami tej spółki.
Konkretyzując, nie wykluczałbym
> podania komunikatu o przekroczeniu progu 5% ... lub też
> innego ważnego komunikatu, który mógłby stanowić dla rynku
> spore zaskoczenie.
Oto klasyczny przykład myślenia życzeniowego.
Mechanizm jest zawsze taki sam: dzięki przenikliwej inteligencji podmiotu lirycznego, udało się mu uchwycić jakiś aspekt, np. wyraźny wzrost obrotów (a dokładnie "wolumenu obrotów" - sic!). Ponieważ przenikliwy podmiot posiada akcje, uważa że inni inwestorzy, obdarzeni oczywiście mniej przenikliwą inteligencją, reagują z właściwym dla ich stupora opóźnieniem i wzrost obrotu da się wytłumaczyć tylko ich opóźnionym działaniem zakupowym.
Takie myślenie - na ogół fałszywe - po twardym zderzeniu z rzeczywistością, uruchamia mechanizmy obronne, z których najbardziej widocznym jest agresja, obserwowana od pewnego czasu u jednego z forumowiczów.
pod myślenie życzeniowe można podciągnąć wiele opinii z tego forum....grających zarówno na wzrosty jak i na spadki...oczywiście jeśli jesteś w stanie rozróżnić życzeniowców (szczerych) od manipulantów...
a z tego co się orientuję na giełdzie nie chodzi o to by działać zgodnie z rzeczywistością a ją wyprzedzać....spekulacja:) ....czyli widzieć to, czego większość nie widzi...
oczywiście niektórzy mogą mówić tu o szaleństwie...ale jak zwykle czas rozstrzyga o poprawności myślenia jak i decyzji:)
Dnia 2012-09-21 o godz. 00:07 mpm napisał(a):
>oczywiście jeśli jesteś w stanie rozróżnić życzeniowców (szczerych) od manipulantów...
każdy rzeczywisty system aby przetrwać musi się oczyszczać.
mamy zginąć w powodzi inwektyw?
Mister "CtrlC-CtrlV" jest bardzo potrzebny, ale chwilami zadanie go nadmiernie uskrzydla.
Haman: "Przeprowadzaj sledztwa i podawaj konkrety"
============================================
Ty to chyba jesteś były esbek?
A podać to ci mogę cegłę ............................................... na łeb:)