Witam akcjonariuszy impela, jestem nowym forumowiczem ale starym akconariuszem impela. Fundusz emerytalny w gronie akcjonariuszy cieszy bo tonajbardziej stabilny i gługodystansowy akcjonariusz. Panowie z funduszu zobaczyli to co my widzimy już od dawna, stabilna spółka regularnie zwiększająca przychody, niedowartościowana, płacąca corocznie niemałą dywidendę. Ile jest warta? W tej chiwili przy tej koniunkturze giełdowej pewnie tyle ile jest aktualnie wyceniona, ale każdy z nas wie, że kiedyś nadejdzie hossa i wtedy wyceny spółek zostaną przynajmniej sprowadzone do sprawiedliwych poziomów czyli np. cena/zysk powiedzmy 12. To pofantazjujmy: rok 2014, przychody 2mld, rentowność netto 4%, zysk na akcję prawie 8pln, wycena sprawiedliwa 96pln, a do tego jeszcze kilka złotych dywidendy za lata 2012 i 2013. Dobrze wygląda?
Zibi - fajnie puściłeś wodze nie tylko Twojej fantazji. Jak dla mnie 45 - 50 zł to bardzo dobra docelowa i realna cena Ipl, chocieaż nie ukrywam Twoja prognoza brzmi jak 6 -tka w Totka.
Wysoki pułap ustaliłeś . To jest giełda i wszystko jest tu możliwe . Jeśli przy takich przychodach będzie taka marża to kto wie . Wszystko zależy od tego jaka będzie koniunktura jeśli przyjdzie hossa a w międzyczasie główni akcjonariusze niczego "wystrzałowego" nie wymyślą dla drobnych akcjonariuszy to warto mieć akcje tej spółki chociażby dla dywidendy . Przejdżmy najpierw 38 zeta a potem pomyślimy o wyższych poziomach . -)
Zastanawiam się w jaki sposób p. Biegaj zamierza zwiększyć zaangażowanie w spółce biorąc pod uwagę płynność to może to chyba zrobić w jeden sposób - może zrobić wezwanie bo inaczej to chyba niewiele będzie mógł kupić z rynku bez ustalonej ceny . Myślałem że te pakiety które przesypywali na sesji w ciągu ostatniego roku to właśnie te akcje dla p. Biegaja -jednak to Pzu się ujawniło . Ta sytuacja ma pewien dla nas mankament : dopóki p. Biegaj nie kupi ile sobie zaplanował to raczej nici ze wzrostów . Chyba że kupi inaczej ale to już pisałem . Jak myślicie jak to się może potoczyć ?
No tak masz rację "spokojny" tyle tych komunikatów było , że się pogubiłem w tym wszystkim . Ale p. Biegaj już przeniósł i tę brakującą część . Ma komplet już na Cyprze . My czekamy na aprecjację kursu , ale na razie to tak jakby notowaniom impela prąd odłączyli :(
W piątek wyniki, bardzo jestem ciekawy jakie. Jak myślicie, prezes zapowiadając zysk netto w 2012 na poziomie zbliżonym do 2011 miał na myśli zysk uwzględniający aktywo na znak towarowy (21.6mln)? Patrząc na wyniki 1 kw raczej nie.
Też jestem ciekawy jakie te wyniki będą . Aktywo na znak towarowy będą rozliczać przez kolejne lata -pytanie tylko ile odliczą w tym roku . Nie wiem czy mają odliczać taką samą kwotę czy różną w zależności od okresu rozliczeniowego ? Może ktoś bardziej w temacie będzie się mógł wypowiedzieć w tej sprawie bo ja na tych niuansach księgowych się nie znam . Sądzę że prezes mówił o wyniku netto uwzględniający wszystkie pozytywne okoliczności dla naszej spółki . Ale nie dajmy się zwariować nawet jak będą gorsze od zeszłorocznych to i tak spółka świetnie sobie radzi w tych ciężkich czasach . Ja już pisałem wcześniej że impel to jest taka fenomenalna spółka która teraz w jeden kwartał zarabia prawie tyle co kiedyś przez cały rok a i tak kosztuje mniej niż wtedy . (w czasie hossy co prawda) Przed wynikami dywidenda w czwartek !!! :)
Tak ja wiem że jednorazowo odliczyli aktywo . W zeszłym roku doliczyli do wyniku (21.6 mln.) Czy w tym roku ta kwota będzie taka sama ? Mniejsza? Większa?
Ja to ruzumiem tak, skoro w ub.roku aktywo zwiększyło zysk netto o 21.6mln z informacją, że zostanie rozliczone w kolejnych latach, to należy się spodziewać w tym roku zmniejszenia zysku z tego tytułu o jakąś część tego aktywa (np. kilka mln). Co wy na to?
Trzeba by zobaczyć jeszcze raz raport za pierwsze półrocze zeszłego roku - chyba tam jest wszystko napisane bo w zeszłym roku właśnie o tej porze dowiedzieliśmy się że pojawiła się taka pozycja . Jak ktoś ma trochę czasu to niech sprawdzi - ja sprawdzę przy jakiejś okazji . Myślę że "spokojny"może nam to wytłumaczyć jak "krowie na rowie" -) . Tylko prosimy o bardziej rozbudowaną wypowiedż niż ten ostatni post . :) Thank you very mountain :)
Dzięki "spokojny" prosto i czytelnie . To nie ma się co spodziewać lepszych wyników za pierwsze półrocze tego roku gdyż w analogicznym okresie zeszłego roku doliczyli do zysku 21.6 mln. Nie ma się więc co spodziewać nadrobienia tego "ubytku" . Dobrze myślę ? Osoby które nie będą w temacie zobaczą wynik finansowy za to półrocze porównają z tym za zeszłe półrocze i stwierdzą że firma się nie rozwija :)
Sądzę że impel nie tylko rośnie pod wyniki ale też z powodu przyszłych akwizycji firm które mogą być w szeregach impela kurami znoszącymi złote jaja . Poczytajcie sobie o firmie Zespół Zarządców Nieruchomości w której to prywatyzacji bierze udział impel i to być może impel ją przejmie . Rośnie ogólnie pod przyszłość zaczynamy dyskontować to co może zdarzyć się dobrego i pewnie się zdarzy . Jutro dywidenda :)
Przychody zgodnie z zapowiedzią w górę o 15%, rentowność netto jednak zjechała do 2%, ale jak miała nie spaść skoro zadziałały naraz 3 niekorzystne czynniki (wzrost minimalnej, wzrost rentowej pracodawcy i zmniejszenie dotacji dla niepełnosprawnych). Mam nadzieję, że gorzej już nie będzie chociaż nie uważam że jest źle. Byleby impelek zarobił w tym na roku na podobną dywidendę jaką dostaliśmy wczoraj :)
Oczywiście że nie jest żle . Przychody rosną pięknie trzeba tylko popracować nad marżą . Ale spodziewałem się że zarobią jednak trochę więcej w drugim kwartale . No cóż jest podobno kryzys a firma i tak sobie radzi wyśmienicie . Poczekajmy na przejęcia spółek i zobaczymy jak impel będzie zarabiał mając 2 miliardy przychodów .