Ile chcecie baco za tego owczarka. – Milion – mówi baca. – Czyście zwariowali – wzrusza ramionami turysta i rusza w drogę.
Za dwa dni wraca i widzi że psa nie ma.
– A gdzie pies – pyta.
–Już nie mam, dostałem za niego milion – odpowiada baca.
– Jak to – turysta wybałusza ze zdziwienia oczy.
– Zamieniłem na dwa koty po pięćset tysięcy – mówi baca i szeroko się uśmiecha zadowolony.
No właśnie, baca zamienił psa na dwa koty i ciągle wydaje mu się że jest milionerem.
Romek też kiedy patrzy na kapitalizację Krezusa i Skotan, to wydaje mu się że ma te miliony :) Pytanie tylko kto poza nim w nie wierzy?