Wprawdzie jest to emisja z prawem poboru, ale cel emisji budzi kontrowersje. Pieniądze posłużą bowiem do wykupienia udziałów w innych spółkach od... głównego akcjonariusza. Zdarzało się to już wcześniej i to nawet tej samej osobie. Synthos w 2009 roku wykupił od głównego udziałowca akcje dwóch innych spółek będących w jego posiadaniu. Wtedy skończyło się tylko na krótkim szumie medialnym. Tym jednak razem rynek powiedział doś