Klaruje się sytuacja z obligacjami. Co prawda rozwodnienie będzie potężne, ale może blokady ze sprzedażą nowych akcji oraz skup własny przez Orco wstrzymają gwałtowne obniżenie kursu np. do 2 euro.
Teraz dobrze by było żeby rynki na początku maja mocno wystrzeliły w górę to dałoby powera pod znaczące wzrosty OPG. 2 maja zobaczymy pierwsze notowania.
a co tu ma rozwodnienie do rzeczy. Przeciez zobowiazania tez terzba by bylo zaplacic. A teraz mozna sprzedawac nieruchomosci na normalnych warunkach a nie pod presja czasu ze wzgledu na wymagalnosc zobowiazan. Po za tym nowy kapital.
Masz rację shp.
Zobaczymy, czy kurs będzie szedł do góry, czy nie będą co chwilę wywalać (np. ING nie zechce wyjść, albo Morgan). Oby nie.
Ciekawostka :-)
Nie wiem czy ktoś przyglądał się procentowemu porównaniu kursów Orco, ale obecnie znajdujemy sie w wielkości kursu odpowiadającemu 2,5% wartości szczytowej kursu.
Dwa i pół procenta !!! Prawdziwe jaja.
Jest takie pole do wzrostów jak pas startowy dla samolotu.