I teraz powiedzcie mi co z tych założeń emisji choćby zostało zaczęte, nie pytam już o zrealizowanie. Gdzie jest więc te 110 mln. zł? Dużo można zwalić na kryzys ale są jakieś granice. Te granice zostały tu mocno przekroczone żeby nie powiedzieć brutalniej.
pieniądze są w aktywach. tyle razy o tym pisałem. to jest właśnie atut. wartość księgowa spółki to 180 mln. w tym masz pieniądze z emisji (110 mln). jeśli uważasz, że to jest tylko księgowy zabieg, to wskaż, które aktywa są źle wycenione. konkretnie z emisji sfinansowano zakup portfela nieruchomości (w tym city point w tychach) i siewierz.
sorry, ale naprawdę ręce opadają. 180 mln to jest wartość księgowa, czyli aktywa minus wszystkie zoobowiązania. kredyty są na około (bardzo zgrubnie) 80 mln, a tutaj wcześniej wyliczałem aktywa:
https://www.bankier.pl/forum/temat_re-jak-moglem-sie-tak-wpier,10700266.html
na koniec roku były małe przeszacowania (ogólnie w dół), ale co do wielkości nie ma różnicy.
Popatrz jacy ci ludzie są niemądrzy. Ktoś im daje na giełdzie możliwość kupienia 180 mln. za 60 mln. i nikt tego nie chce. Ślepi czy co? A może jednak mądrzy i wreszcie przejrzeli na oczy.