No cóż, przykro mi to powiedzieć ale wartość akcji spółki spadają na ryj! Nie zostały spełnione warunki umowy i nie doszło do transakcji z JWC. Umowa którą nas karmiono od ponad roku wygasla.... Szkoda ze w spółce tak mało się dzieje. A przynajmniej tak słabo nas informują.... Wartość akcji znów drastycznie się osówa. Współczuje akcjonariatowi. Wychodzi na jedno. Grupa zarządzająca o której zle mówiono od dawna, nie sprawdza sie nadal. Nie zarzadza w taki sposób aby spółka dobrze się rozwijala i dawała zarobić normalnym akcjonariuszą. Każdy długo terminowy, wieloletni akcjonariusz jest mocno stratny. Im bardziej oddany spółce tym bardziej stratny.
a swoją drogą brak komunikatu o aneksie z JWC mimo że jego prezes mówił że jest nadal zainteresowany sugerowałoby że być może jest inny klient na VIS który może przebił JWS
JWC nadal liczy na teren po VIS
2012-04-03
Nadal kupujemy tereny po fabryce VIS — zapewnia Józef Wojciechowski. A jeśli mu się nie uda, kupi gdzie indziej.
JW Construction (JWC) poinformowało o wygaśnięciu umowy przedwstępnej podpisanej z funduszem Black Lion, dotyczącej zakupu ośmiohektarowej działki po dawnej fabryce VIS przy ul. Kasprzaka w Warszawie. Nie spełnił się warunek zamknięcia transakcji — uchwalenie przez radnych miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla tego obszaru. Początkowo umowa przewidywała, że staniesię to do końca 2011 r., potem strony dały sobie jeszcze dwa miesiące. Planu nie ma do dziś, ale Józef Wojciechowski, właściciel dewelopera, uspokaja: nadal kupujemy tę działkę.
— Powinniśmy jeszcze raz aneksować umowę, bo wstrzymuje nas tylko brak miejscowegoplanu zagospodarowania. Liczę, że zostanie przyjęty do końca czerwca, dzięki czemu sprzedaż pierwszych mieszkań mogłaby ruszyć — zgodnie z wcześniejszymi założeniami — w czwartym kwartale.
Jeśli natomiast transakcja będzie się oddalać, mamy w zanadrzu kilka innych możliwości zakupowych. Może nie są one tak znaczące, ale pozwolą zachować wysoką sprzedaż — zapewnia Józef Wojciechowski. Transakcja warta prawie 174 mln zł ma nadać JW Construction rozpędu. W ciągu czterech lat deweloper chciał zbudować tam 3 tys. mieszkań i ponad 70 tys. mkw. powierzchni komercyjnej (m.in. centrum handlowe).
Jesli zarządzajacy Bli i Miasto Wawa to spier....li to nie bede miał sentymentu do tego Naszego Państwa !
jesli to jest spadek na ryj to chyba kolego jeszcze spadków nie widziałeś... zresztą wystarczy nawet info że w ogóle na być głosowany plan a kot będzie śmigał po 1,8... że nie wspomnę o samej sprzedaży a to kwestia miesiąca, dwóch i Twoje marudzenie niewiele zmieni... Zreszta nawet gdyby miała być sprzedana za 4czy 5 miesięcy to co to zmienia? NIC...
Pewnie że też wolałbym skasować zysk chociażby dzisiaj ale sprzedaż działki za 200 baniek wymaga trochę czasu i wszystko musi byc dopięte na ostatni guzik.
"KOLEGO" jesteś w taj spółeczce od bardzo niedawna i piszesz tyle mądrości. Ty wiesz ilu takich jak TY sądziło że złapało dołek i jest tyle dobrego w tej spółce co da zarobić?! Ja narzekałem od dawna i może Ty jak stracisz i nie będziesz wiedział dlaczego to wreszcie zrozumiesz o czym piszę....
Jeśli bedzie po 2 złote to Ty zarobisz! spójrz z jakich poziomow ta spółka spadla, spada i najprawdopodobniej spadnie.
To jest fundusz inwestycyjny który wie jak robic pieniądze i dawać zarabiać innym ludzią którzyw ta spółke inwestuje?
Śmiechu warte....
A zarząd lody kreci wyplacając sobie milionowe wynagrodzenia. I zabezpieczas sie kolejnymi ustawami że jeśli im się coś uda to wyplaca sobie kolejne miliony w postaci kolejnych premi.... Może niech lepiej wyplaca nam dywidende z tych ich złotych inwestycji!
jestem tu dłużej niż Ci sie wydaje - fakt, że z przerwami - i całe zresztą szczęście... Tyle że jak spółka ma sprzedać w ciągu kilku miesięcy działkę wartą więcej niż jej kapitalizacja a oprócz tego ma jeszcze sporo fajnych aktywów to nie widze powodu, zeby nawet POMIMO beznadziejnego zarządu w nią nie wejść... Dlatego jako totalną bzdurę odbieram pojękiwania jacy to wszyscy są be i że działka i jej sprzedaż jest tylko karmieniem leszczy... Rozumiem że okazji żeby tu wtopic było az nazbyt wiele ale żeby wzrosło o więcej niż 20-30% to niestety najpierw spóła musi bys mocno niedowartościowana - dokładnie tak jak teraz kot.
Swoją drogą chyba ktos odpowiada tam za relacje inwestorkie - i tę osobę na pewno bym wy...ł na ryj bo polityka informacyjna w kocie nie istnieje!
Niestety z pozycji długoterminowego inwestora/obserwatora muszę stwierdzić, że sporo prawdy jest zawartej w Twojej wypowiedzi. Ekipa zarządzająca obecnym Black Lionem (dawniej Zachodnim NFI oraz Progress NFI) dała się juz poznać wielokrotnie z negatywnej strony. Ich troska skierowana jest jedynie w stronę własnych profitów wynikających z ich pseudo zarządzania. Komuś zależy tu również na dołowaniu kursu akcji. Ciągle zauważyć można ukryte zlecenia podaży. Gdy pojawia się zaś nadzieja wynikająca z AT na wybicie w górę cen akcji to natychmiast jest torpedowana. Mam odczucie, iż drobni inwestorzy służą tutaj jedynie jako dawcy kapitału. Tym niemniej nadal będę trzymał te walory ze względu na niską ich wycenę giełdową.
Chwilowo mordka kotka podparta w okolicach 50% zniesienia ostatniej fali wzrostowej. Jak chcesz taniej kupić to musisz się bardziej postarac i przestraszyć nas skuteczniej. Zadanie bedziesz miał niełatwe bo tu wszyscy bądź prawie wszyscy, po przejsciach i nie takie "ryje" widzieli. pozdr. moja@
Niestety reklama nie pomogła, to fakt że cały czas jest tręd spadkowy lecz szansa na odwrócenie trędu jest. Chyba że ktoś już ma jakiś cynk, że JWC się wycofał?, bo ile można czekać!!!.
Tym razem mordka kotka podparta na 1,25 pln co odpowiada 0,618 ostatniego wzrostu. Teraz należy zastanawiać się nad kupnem a nie nad sprzedażą. To tak na wszelki wypadek gdyby komuś puszczały nerwy.
bede konsekwentny co do tej spolki... mam maly pakiet i nic nie dokupuje... pisalem juz wczesnij ze tu ryzyko jest ogromne... nie mylilem sie i zapewne nie pomyle jesli transakcji kupna sprzedazy dzialki poprostu nie bedzie... obym sie mylil bo kurs ugrzeznie na zlotowce ns wieki