"ulica ubrana od 30 groszy w dół ( nie wierze że ktoś trzymie ten papier ubrany wyżej)
nie chce wywalić na tak dużej stracie....nowi nie chcą kupować widząc zbliżające się wielkie ilości nowego papieru,,,,sytuacja trochę patowa, a czy królik jest wstanie to podnieść wyżej i ubrać na wyższych poziomach?? czym papieru więcej wywalonego tym trudniej to zrobić tym bardziej jak oprócz spekulacji nie ma żadnych powodów do wzrostów a tony papieru tylko czekają na odbiór...bo niby dlaczego miałby rosnąć? to jednak nie Karkosik czy Patrowicz, balon można było kiedyś pompować jak akcji było mniej a to raczej przypomina bioton z taką róznicą że oni przynajmniej mają jednak jakiś szanse na czymś zarabiać a tutaj? na emisjach ???
czekam na twoje mądrości, wiem wiem wczoraj ktośśśśśśś zebrał tak dużo papierka na zamknięciu oj oj , no przecież to tak duzio że będą zbierać tą perłe pełnymi wiadrami i ja te
kupię żeby sprzedać pare groszy wyżej i cieszyć jape :-)))
przecież jak tyle spadło to musi wzrosnąć ,,,,,i ktoś dzis też kupi,,,,a oni wciąż trzymają i zaniżają i mnie .....i już nie mogę, tak przebieram nózkami....;-)))))
Taaak na emisjach. To jest właśnie idea Króla, który nawet tego nie ukrywa. Mówił w TV "chcę zrobić z Ponox wehikuł inwestycyjny". Ciekawe dokąd ten wehikuł zawiezie kurs ???
Ta sytuacja tutaj przypomina mi bajkę Andersena "Nowe szaty cesarza"
W tej bajce też deklarowali, obiecywali, dmuchali balon marzeń i nikt nie śmiał dostrzec, aż do końca, że Król jest nagi. :)))