w krótkim terminie nic to nie zmienia. chyba że na gorsze. zakup był związany na pewno z wydatkiem środków. jeżeli nie wykorzystają (przełożyć na komercyjny sukces) tej technologii to zakup będzie tylko kosztem który obniży wyniki.
Prace na nowymi rozwiązaniami niestety trwają. Tak więc nie wiem po co te emocje. O tym zakupie było wiadomo już we wrześniu 2011r.
zakup oprogramowania może świadczyć jedynie o konsekwencji w realizacji strategii. Słabo wypada jednak szybkość jej realizacji. Zapowiedzi, a póżniej długo nic i w końcu udało się.
Tak samo zachowuje się kurs powolne dryfowanie tym razem w pobliskie minima. I może w końcu się uda, ale nikt nie zna dnia i godziny. 2,5 ciągle realne.