Zarząd spółki liczy na wzrost popytu na wyroby najtańsze i najdroższe. W tych segmentach chce też podnieść ceny
Barlinek, największy w kraju producent drewnianych podłóg, chce w tym roku poprawić sprzedaż o ponad 10 proc. Zarząd zamierza rozszerzyć ofertę o nowe produkty oraz zwiększyć wykorzystanie mocy wytwórczych. Obecnie firma pracuje na niespełna 80 proc. zdolności produkcyjnych. – Stosunkowo duże zainteresowanie obserwujemy w segmencie wyrobów charakteryzujących się przystępną ceną. Uważamy, że podobnie jak w roku ubiegłym, powinna rosnąć sprzedaż produktów najdroższych, najwyższej jakości – mówi Wioleta Bartosz, członek zarządu Barlinka. Jej zdaniem nieco trudniej jest znaleźć nabywców na wyroby z tzw. średniej półki cenowej, na co wpływ ma sytuacja gospodarcza.
Grupa w ubiegłym roku poniosła prawie 22 mln zł straty netto, co związane było z wysokimi cenami surowca drzewnego oraz kosztami obsługi kredytów (na koniec roku wynosiły 510 mln zł). W tym roku Barlinek zamierza zmniejszyć zadłużenie o blisko 100 mln zł. W 2013 r. redukcja wyniesie około 80 mln zł, a w 2014 – 70 mln zł. – W tym roku w związku z utrzymującymi się wysokimi cenami drewna oraz paliw będziemy zmuszeni podnieść ceny wybranych wyrobów. Powinno to przyczynić się do poprawy przychodów i utrzymania, a być może także do zwiększenia udziałów w rynku – twierdzi Bartosz.
Barlinek na razie nie planuje inwestycji ani przejęć, mimo że zgłaszają się do niego firmy, które chcą podjąć współpracę. W pierwszym półroczu spółka chce przeprowadzić emisję akcji, a pieniądze przeinaczyć na kapitał obrotowy.
Rzeczpospolita
oj Paweł, fakt, że przydałby się ruch na północ a tu nic tylko d w dół, validolu nie łykam ale jak mi już tak współczujesz to napisz co sądzisz o Barlinku w najbliższych dniach, myślę o przedziale miesiąca bo na razie brak obrotu jest przerażający
looknij tu jeszcze
http://gielda.onet.pl/barlinek-chce-zwiekszyc-sprzedaz-o-ponad-10-w-2012,18549,5062459,1,news-detal
kupiłem go na górce i też zupełnie nie wiem co z nim zrobić, muszę trzymać chyba, perspektywy jakieś są, tylko zero zainteresowania. Jakieś są przewidywane w najbliższym czasie?,
generalnie to spółka na historycznych minimach, PP 16 kwietnia, wszystko po to, żeby zmniejszyć zadłużenie, mają potencjał, wzrosty pewnie tak ale w jakim terminie?
Prześledźcie historię rovese ( wcześniej cersanit). Spółka również kontrolowana przez sołowowa i również była na niej emisja nie dalej jak kilka - kilkanaście tygodni temu. Po emisji akcji spółka odbiła od 3,5 - cena emisyjna do 5,5 do dnia dzisiejszego.