No to przekroczylem dzis 100k papieru, pieknie wyglada 1% :)) jak bedzie jakas wieksza zwala to dobiore jeszcze do 50k w malych transzach. Papier typu kupic i zapomniec.
Luki, ktora przepowiadalem wczesniej niestety nie udalo sie domknac :(
zaczela sie gra wg nowych zasad, gra pod tytulem 'AER na 3 funty' !
I niech nikogo nie kusi realizacja zyskow na zlotowce czy dwoch, jedziemy na 10-12PLN w perspektywie 2-4 lat.
Raport, który zresztą chyba jako jeden z pierwszych kupiłem i przytoczyłem nie mówi wprost o 3 funtach tylko jest to zasięg wzrostów przy progresie gosp. zależny od "Determinants of Investment" czyli po naszemu determinanty (poziomu) inwestycji. A te zależą od koniunktury, także taka cena to może wystąpić w teorii i po latach na rynku. Obecnie jako spółka niedowartościowana, przynosząca straty, ale z możliwym potencjałem nie powinna przekroczyć ceny z debiutu i to w najśmielszych Waszych oczekiwaniach. I owszem jest możliwe, że przebije, ale mówiąc pięknym językiem matematyki - mało prawdopodobne i nie uzasadnione niczym tylko spekulacją w drugą stronę.
Pozdr. - Jacek
Bardzo poprawnie zakladasz brak pozytywnych impulsow na spolce Jacek i rozumiem, ze postawa niedzwiedzia jest postawa bardzo bezpieczna i zapobiegawcza,
ale pomysl teraz co moze dziac sie z kursem jesli (oczywiscie 'jesli') Lubelskiej Grupie Lotniczej uda sie podpisac jakis gruby kontrakt z ktoryms z gigantow w dziedzinie lotnictwa na dostarczenie technologii nad ktora pracuja i na opracowanie ktorej dofinansowanie wlasnie uzyskali.
To perspektywa kilku lat, ale przy oczekiwanych rezultatach pierwsze kontrakty moga pojawic sie duzo, duzo wczesniej - na dlugo przed ukonczeniem projektu.
Pewnie, ze bardziej prawdopodobne jest, ze im sie nie uda (bezpieczniej tak zakladac), ale a noz sie uda to te 3 funty na papier zobaczysz predzej niz sobie wymarzyc mozna i chocbys posiadal nawet 90% FF, to chocbys bardzo sie staral to wtedy kursu nie dasz rady zdlawic.
pozdrawiam no i powodzenia Tobie i innym drobnym ciulaczom zycze!
Węszenie wszędzie spisku, knowania, podstępne manewry domniemanych n-Jacków.... Dlaczego sądzisz, że piszę sam ze sobą?. Przyszło Ci do głowy, że może w ten sposób obrażasz forumowicza? Napisałem, chyba gdzieś na sfinksie że tej techniki dyskusji nie stosuję, choć mógłbym. Od około pól roku piszę wyłącznie zalogowany. Kiedyś, owszem - zdarzało się jak chciałem podbić wątek na OIL, że pisałem, tyle, ze faktycznie by ostrzec ludzi i ubarwić post.
Tu tego nie robię i przyjmij to w końcu do swojej świadomości
Masz akcje to trzymaj i ciesz się, że rosną