Tak jak obiecywałem, o Klonie już nie piszę, ale przpomnę Wam mój wpis z 29 lutego, co pokazuje, że jednak nigdy się nie mylę i kto mnie słucha ten zarabia, cytuję:
"Autor: ~Pi [83.14.170.*], 2012-02-29 09:23
Myślę, że najbardziej interesującą spółką ( i właściwie jedyną wartą przyjrzenia się) na NC jest Epigon - chociaż na razie na to nie wygląda. Szczególnie przy tych cenach.
Ciągle wierzę też w Atona - tu może wydarzyć się wszystko."
Spójrzcie na dzisiejsze notowania Atona, a niedługo zobaczycie na Epigonie coś, o czym będziecie mogli wnukom opowiadać.

Dobra Pi, jak tylko dobrze zarobię na klonie to obiecuję że wpadnę na epigona (pod warunkiem że wciąż będzie przed wybiciem ;)
No chyba że mam wnukom opowiadać o tym że można stracić 100%, to nie wpadnę...

Czyli na Epigona nie wpadniesz. A szkoda.

jeszcze wczoraj pisałeś tak :
,, Klon zmarnował trzy szanse na wybicie (ostatnią w piątek) dlatego jeszcze raz napiszę - tutaj już nigdy żadnego wybicia nie będzie.
Dlatego dzisiaj kończę obserwację tej "spółki" i na tym kończy się moja z nią przygoda.
Szkoda mojego czasu i Waszych pieniędzy.
Do zobaczenia na lepszych spółkach. " to po co tu jeszcze marudzisz ?

Oj sylwia, agresją nie działaj. Fajnie że masz klona i zarobimy (kiedyś) ale po co od razu atakować.

PI...... 29 lutego Athon był już na tym poziomie teraz trochę boczniaka jest....... gdybyś napisał jak był po 1,8 to bym może Ci pogratulował ale pisanie, że wierzę w momencie jak wszyscy to już robia jest trochę śmieszne.....:/ a tak wogóle miałeś być na innych spółkach już więc po co piszesz na Klonie?

say