Ja nie wiem z jakim on prawnikiem rozmawiałeś ale chyba to nie prawnik.
Nic mu nie jesteście zrobić za te maile ,były zgodne z prawem, przynajmniej moje.
W dniu zapytania przedstawiał sytuacje bieżącą a to że wystąpiły później jakieś komplikacje to trudno.
Wszystkie ważne informacje szły przez raporty.
Sami jesteście sobie winni zaczęliście się chwalić mailami na lewo i prawo ,niektórzy przekręcali fakty dlatego zaprzestał odpisywać.
Pamiętam co się działo na forach .
Ja też mailowałem i swoje wiem więc darujcie sobie ,jesteście na straconej pozycji .
Ale to wasza sprawa co zrobicie,stało się jak stało i tego nie odwrócimy.
Ciągle z tą żwirownią maja pod górkę ,działki, obligacje, udziały, obecnie kredyt i cisza.
Teraz nie wiemy nic i wątpię że się dowiemy.
Ja próbowałem wycisnąć jakieś informacje z samej żwirowni ale niestety bez skutku.
Przydało by się wiedzieć czy faktycznie dalej próbują opanować tą żwirownię czy już stwierdzili że nie da rady i dlatego cisza.