Podnoszę gazetę rano GŁOS WIELKOPOLSKI i na pierwszej stronie
" Na rehabilitację poczekasz pół roku. Kilka miesięcy czekania w kolejce na zabiegi rehabilitacyjne-to perspektywa przed którą stają teraz pacjenci. Powodem takich zatorów jest zbyt duża liczba chętnych, zbyt mała liczba rehabilitantów oraz kontrakty z NFZ na niewystarczającą liczbę zabiegów. W Pile czeka się kilka tygodni. W Lesznie pierwsze wolne terminy są we wrześniu. W Poznaniu i jego bliskich okolicach nie jest wcale lepiej".
Tylko skończeni debile nie potrafią robić kasy na TAKIM RYNKU.Teraz wystarczy tylko mieć placówki ale..panowie Nalepa i Bylina wybudowali aż dwie w 3 lata z czego jedna działa. DLATEGO Z WIELKA ULGĄ PRZYJMĘ WIADOMOŚĆ ŻE TYCH PANÓW NIE BĘDZIE W SPÓŁCE.
Coś słaba panika dziś była na "wielkie rozczarowanie inwestorem" chyba juz nie ma panikarzy !!!