Premier zapowiedzial ze w przyszlosci moze byc nalozony podatek od surowcow ciekawe czy to wplynie jakos na ccenergy. chociaz z drugiej strony nie ma zadnej informacji zeby ta spolka cos robila w kierunku handlu weglem tak jak wczesniej zapowiadala. zastanawiam sie o co tu wlasciwie chodzi. czy czekaja na ostry kryzys i wpompuja wtedy kase w ta dzialalnosc czy moze polozyli lache i skupia sie tylko na walce z komputronikiem. prosze o opinie na ten temat. zapakowalem sie po 0,55 i nie mam pojecia czy poczekac jeszcze troche czy po prostu wyrzucic pakiet posiadanych akcji ze spora strata. to jest moja najwieksza porazka od 2007 roku. pozdrawiam

niestety ale ja tez musialem sprzedac ze strata prawie 50% pluje sobie w twarz ale co zrobic? czekac 3-4 lata az może coś się ruszy? cwaniakom którzy tak mnie zrobili szczerze i z całego serca życze nowotworu mózgu.

tak to jest jak sie nie ma pojecia a rzuca sie na gielde jak mozna bylo kupowac spolke gdzie aportem objete byly akcje za ziemie rolna nigdzie wyceniona jak budowlana w duzym miescie to trzeba miec cos z glowa i jeszcze szczekacze na forum po ile to paszczaki obejmowaly to tak jakbym cos od was kupil za dolary tylko bysmy sie umowili ze jeden moj dolar wart jest 50 zl podobnie dzialal kiedys ruber transferowy wyceniany roznie zaleznie od tego kto od kogo kupowal

Ta spółka nic nie robi i nie będzie robić dlatego nie ma co się martwić o podatki kurs walut popyt na rynku towarów.Spółka odporna na kryzys