a co tu taka cisza, wszyscy się zdążyli wyprztykać z akcji?

... po dwa gronie?

fundusze czekają na panikę by kupić za grosik, bo głupich nie sieją ale panikarzy nie brakuje, już widziałem zlecenie sprzedaży za 1 grosz - podpucha albo już mysli żeby żonie coś na Mikołajki kupić

jw

i ja tak siedzę ale zapakowany po 0,07 :((((( hihihihih, co zrobić za coś trzeba jeszcze żyć .

ooo to witam Kolegę - ja też na poziomie 0,07zł zapakowana pod sam dach - takie życie... pewnie posiedzimy sobie tu jeszcze sporo czasu - może z wiosną przyjdzie odwilż ;)

Witam koleżankę również ;) , tak bardzo bym chciał NIE MIEĆ racji ale obawiam się ,że nawet na wiosnę ...... jak przyjdzie odwilż :)...... to żeby nie chciało stopnieć jak bałwanek śniegowy one tak się kurczą o 30%, 50%, 70% aż zostaje tylko zgniła marchew i 3 węgliki :):). Ale co tam ---- damy radę - w razie "gorszych" dni proszę się odezwać zawsze gdzieś się tu plącze bo tych ........... groszówkach :). Pozdrawiam

będzie dobrze. ostatni będa pierwszymi;)

No i dziś przez chwilę dosłownie byliśmy 'groszówką'... zaczynam się zastanawiać czy dalej trzymać i liczyć na wzrost w dłuższym horyzoncie czasowym, czy wyprzedać wszystko na 0,02zł jak się da i odrabiać stratę gdzie indziej? Kurcze - jakoś tak do tej pory wbrew logice wierzyłam, że jakoś to będzie...i chociaż handel po 0,01zł byłznikomy, to jednak był...

Pozdrawiam

Ja myślę, że pierwszy ruch w górę będzie przed przejściem na GPW, wtedy muszą mieć 4 grosze, żeby była kapitalizacja 15 milionów lub 12 - zobaczymy kiedy przejdą. Potem tylko nadzieja, że resplit nie spowoduje kolejnych spadków, lecz jakiś fundusz się Novianem zainteresuje. Ja mam kupowane po 10 gr średnio i trzymam, dopóki przynajmniej nie odzyskam tego co wydałem.

Racja. W sumie osiągnęliśmy juz dno - gorzej może być tylko po resplicie, ale do tego, jak i do przejścia na główny parkiet, jeszcze długa droga... uspokoić nerwy i czekać, co się wydarzy - sprzedaż tak mocno poniżej ceny zakupu jednak mnie przerasta, tym bardziej, że nie ma gdzie tego szybko odrobić...stracić zdążę zawsze, a skoro czekam już ponad rok, to mogę poczekać kolejny ;)

Ja siedzę od miesiaca zapakowany po 2 gr i to też mnie wnerwia. Ten marazm, zero zainteresowania. Liczyłem na jakiekolwiek odreagowanie, a tu kicha i na horyzoncie 50% strat.

ja podobnie tylko ze mam śr ok 2,3 gr ale cóż będę czekał