"W roku 2009 obrót akcjami VIRTUAL VISION SA wyniósł ponad 52 miliony złotych i Spółka ulokowała się w czołówce firm o największej płynności na rynku NewConnect."
Teraz jest jeszcze nadzieja? Akcjonariusze 'chyba' maja prawo czuć się oszukani..
Rozumiem twoje zniecierpliwienie - tego,
który chce uciec z papieru jeszcze na poziomie 5 :)
Musisz zrozumieć, że nawet hanys już nie wierzy w realizację zysku, a pozostali nie chcą przepłacać, skoro boss spółki puszczając najbliższą bombę zakituje poziom 4,3 i 2
Ale wszystko może wyglądać inaczej, gdy kunik ogłosi rychłe rozpoczęcie prac nad filmem i sam usiądzie do komputera.