za 3 kwartały.
Spółka godna rynku głównego, a nie tego śmieciowiska NC.
Boję się tego co tu się będzie działo za kilka miesięcy.
Przypominam FF to tylko 2,80 %.
Z kwartału na kwartał zyski coraz większe.
Grzech nie mieć walorka w portfelu.
Przeczytaj raport kwartalny i poprzednie, przeanalizuj i zastanów się czemu go jeszcze nie masz :)
W arkuszu zleceń jest dokładnie na sprzedaży 67.694 akcje co przy średniej 50 groszy za akcje daje niecałe 34 tysiące złotych.
Czyli jeden chętny poważny i jadymy w górę na odpowiednią cenę :)
Kto obejmował po 0-5 groszy?
Tylko Prezes który na początku istnienia swoje koszty poniósł więc mu się należało.
Doczytaj sobie człowieku po ile brało BBI swoje ponad 30 milionów akcji, a nie rozpowszechniasz głupoty.
BBI kupowało 30 000 000 szt akcji po bardzo atrakcyjnej cenie 0,32zł rok temu 2010r. gdy firma miała stratę a nie jak teraz cudowne przychody i cudowne zyski pozdr.
II. KOMENTARZ ZARZĄDU NA TEMAT CZYNNIKÓW I ZDARZEŃ MAJĄCYCH WPŁYW NA
OSIĄGNIĘTE WYNIKI FINANSOWE
Na koniec trzeciego kwartału 2011 roku przychody netto ze sprzedaży Spółki za okres od początku
bieżącego roku obrotowego osiągnęły poziom 8 661 tys. zł. i były ponad sześciokrotnie wyższe niż
zrealizowane w analogicznym okresie 2010 roku. Przychody netto ze sprzedaży Spółki wygenerowane
w trzecim kwartale 2011 roku wyniosły 3 754 tys. zł, co odzwierciedla kontynuację trendu ich
dynamicznego wzrostu utrzymującego się z poprzednich kwartałów.
Tak dynamiczny wzrost przychodów w raportowanym okresie jest efektem realizacji przyjętej przez
Spółkę strategii działania, opartej o kompleksowy system ekranów, emitujących materiały
promocyjno-reklamowe, których dostęp i zasięg oddziaływania nie jest ograniczony do jednego
wybranego miejsca w sklepie. Osiągnięte wyniki finansowe Spółki odzwierciedlają skuteczność
operacyjną jej działania oraz efektywność prowadzonej współpracy z wcześniej pozyskanymi, jak
również nowymi reklamodawcami.
W trzecim kwartale 2011 roku Spółka wypracowała 1 473 tys. zł zysku netto przy osiągniętej
wysokiej rentowności zysku netto, kształtującej się na poziomie 39%. Osiągnięty wynik oznacza
dynamiczny wzrost w porównaniu z analogicznym okresem roku poprzedniego, w którym Spółka
wygenerowała 104 tys. zł zysku netto.
W zakresie infrastruktury POS TV Spółka w raportowanym okresie koncentrowała swoje działania na
modernizacji i rozbudowie instalacji w sieciach handlowych
jedno jest pewne firma jest świetnie zarządzana i ma świetne wyniki poprostu znakomite!!! rentowność kosmiczna mnia mniam !!! a wyjście BBI nie czarujmy się ten fundusz ostatnio nie ma najwyższych lotów a prezes zapewne miał w umowie zagwarantowane pierwszestwo w nabyciu akcji i jeżeli jest pewien spółki to jeje akcje dokupuje !!! my na jego meijscu zrobilibyśmy to samo pozdr.
Ciekawa analiza z forum Parkietu:
"z giełdy nie wyjdzie bo wszedł na giełdę aby pozyskiwać kapitał , na New Conect nie ma obowiązku wezwań , a odkupienie z BBI raczej wynika z tego że BBI ma nóż na gardle i musi sprzedawać co się da jak IDM gdyby nie musieli to wyszliby z kilkukrotną przebitką ale nie mają wyjścia , podziękujmy BBI bo wprowdzili do spółki swoje aktywa zwiększając zakres i możliwości Caall2action kilkakrotnie , -to bardzo pozytywna informacja , nie ma lepszej że prezes odkupuje akcje każdy z nas znając spółkę jej sprawność rynkową i perspektywy kupował by tak samo jak prezes i robił interes życia , podbnie kiedyś zrobił L Czarnecki z Getinem jak skupował od 0,30zł do 0,70 zł i mówił w mediach że przepłaca a później wzrosło do 17 zł !!! zapewne wejdzie w miejsce BBI bogatszy inwestor z duża kasą z pożytkiem dla wszystkich akcjonaruszy, te akcje to znakomita inwestycja na nadchodzący rok , wzrost przychodów i zysków jest cudowny w tych czasach !!! takie zyski nie wypracowują duże spółki o kilkudziesięciomilionowych przychodach a często kilkuset milionowych przychodach z setkami pracowników!!! to prawdziwa perełka przed nami wiele pozytywnych informacji !!! a że mało akcji w obrocie no cóż jak ruszy w górę to .... doświadczeni gracze wiedzą co się dzieje z kursem!!!
pozdrawiam szczęśliwych posiadaczy"
nie potrzeba naganiać na kupowanie jeżeli prezes sam kupuje 50% akcji za grube miliony to on najlepiej wie że warto kupić te akcje i trzymać 2012 r będzie cudowny a i 2011 jest już świetny pozdr. dla szczęśliwych posiadaczy
Nośniki digital signage zostaną zbadane dzięki wywiadom...
Spółka Call2Action i firma badawcza Millward Brown SMG/KRC przebadają nośniki digital signage (DS). To pierwsze tego typu przedsięwzięcie na polskim rynku reklamy na tych nośnikach. Badanie ma dostarczyć reklamodawcom i domom mediowym nowych narzędzi analitycznych, które pozwolą na pełniejsze wykorzystanie atutów tego młodego medium.
„Doświadczenia kilkunastu lat w branży mediowej, po różnych jej stronach, nauczyły mnie, że niezależnie od tego, czy rzecz dotyczy telewizji, prasy, czy digital signage – wszędzie istnieje potrzeba oparcia się na twardych danych i policzalnych wskaźnikach” (…) - mówi Rafał Tyborowski, dyrektor operacyjny Call2Action.
(…) Efektem badań ma być szeroki zestaw wskaźników zarówno ilościowych, jak i jakościowych, m.in. znajomość wspomagana medium, wskaźniki pozwalające na oszacowanie zasięgu tygodniowego, miesięcznego itd., nastawienie do medium, stopień zainteresowania przekazem, postrzegany stopień perswazyjności (czyli przełożenie na decyzje zakupowe) itp.
(…) W realizacji badania zostanie wykorzystana technika wywiadu telefonicznego (CATI), która zapewni reprezentatywność realizowanej próby.
Do Call2Action należy ponad 3000 ekranów w supermarketach Piotr i Paweł, hipermarketach Tesco oraz sklepach sieci delikatesowej Alma. Generują one ponad 25 mln kontaktów z reklamą miesięcznie.
Źródło: marketing-news.pl, oryginalna treść artykułu, „Call2Action i Millward Brown SMG/KRC przebadają nośniki digital signage”, 26.09.2011, mf
Branża Digital Signage w czasie kryzysu KG
data publikacji: 14 grudnia 2011 Pomimo kryzysu gospodarczego branża Digital Signage wciąż się rozwija. Jej lider na polskim rynku – firma Call2Action, zamyka rok 2011 z ponad sześciokrotnym zyskiem w porównaniu do roku ubiegłego.
Digital Signage1 jest na polskim rynku od blisko 5 lat. Liderem tego segmentu jest firma Call2Action, która specjalizuje się w sprzedaży czasu reklamowego na własnych nośnikach multimedialnych oraz projektowaniu i budowie sieci nośników w sklepach wielkopowierzchniowych. Call2Action z roku na rok rozwija się coraz prężniej, powiększając sieć zaufanych klientów oraz notując coraz wyższe wyniki finansowe. W 2011 rok firma została wprowadzona na silnych podstawach, wypracowanych w latach 2009 i 2010 (instalacja nośników w trzech sieciach handlowych: delikatesy Alma, markety Piotr i Paweł oraz hipermarkety Tesco; wejście na rynek New Connect). Dzięki temu rok 2011 poświęcony został na pozyskanie nowych, znaczących reklamodawców i zmaksymalizowanie zysków ze sprzedaży czasu emisyjnego na nośnikach. Taki zabieg biznesowy zagwarantował zwiększenie przychodów na koniec trzeciego kwartału 2011 r. Call2Action uzyskało przychód ze sprzedaży w wysokości 8 661 000 pln. Wynik ten jest sześciokrotnie większy niż w tym samym okresie rok wcześniej. Osiągnięte wyniki finansowe potwierdzają skuteczność rozwoju biznesowego firmy oraz efektywność prowadzonej współpracy z wcześniej pozyskanymi, jak również nowymi reklamodawcami, tj. Kimberly Clark, Henkel, Bank Millennium, Lotto, Orange, Italian Paper, Dr Gerard, Rabbit Action – mówi Michał Maciuk, Development Director Call2Action.
Klienci coraz częściej doceniają korzyść z inwestowania w działania wykorzystujące technologię Digital Signage. Współpraca z Call2Action daje reklamodawcy możliwość wykorzystania nowego i efektywnego narzędzia, dopełniającego kampanię. Reklamodawcy doceniają jego zalety, tj. szybkie rozpoczęcie kampanii oraz dużą elastyczność w zarządzaniu przekazem. Dzięki obecności wybranych produktów i usług na nośnikach Call2Action bezpośrednio w miejscu zakupu, przekaz reklamodawcy pozwala skutecznie wpłynąć na ostateczną decyzję zakupową konsumenta. Atrakcyjny wizualnie komunikat, sprawia, że klient lepiej zapamiętuje i rozpoznaje usługi lub produkty niedostępne w sprzedaży w danym miejscu.
Satysfakcję klientów oraz utrzymujący się rozwój firmy potwierdzają przychody osiągnięte w samym tylko trzecim kwartale 2011 r. Wyniosły one 1 473 000 pln, podczas gdy rok wcześniej było to 104 000 pln. Trzeci kwartał był okresem intensywnych działań promocyjnych, ukierunkowanych na prezentację oferty firmy, obrazującą efekty zrealizowanych działań prowadzonych dla naszych klientów, a co za tym idzie potwierdzających zasadność współpracy z nami – dodaje Michał Maciuk.
Jak zatem rozwijać biznes w czasach kryzysu?
Co pozwoliło na dynamiczny rozwój Call2Action oraz zapewniło większą sprzedaż produktów i usług klientów?
Tańsza reklama – nakłady finansowe na reklamę w technologii Digital Signage są zdecydowanie niższe niż w klasycznym przekazie ATL. Dzięki temu czynnikowi staje się ona bardzo atrakcyjna, szczególnie dla klientów, którzy chcą rozpocząć kampanię ogólnopolską za konkurencyjną cenę. Dodatkowo, w czasach kryzysu i zmniejszania nakładów finansowych na reklamę w prasie, radiu czy telewizji, Digital Signage stanowi tańszą alternatywę promocji wybranych produktów czy usług.
Większa efektywność – dzięki obecności Digital Signage bezpośrednio w miejscu zakupu, konsument w czasie podejmowania ostatecznej decyzji, widzi i słyszy przekaz reklamodawcy. Nowe, atrakcyjne wizualnie medium zwraca uwagę i budzi zainteresowanie wśród osób robiących zakupy. Treści emitowane na nośnikach są przez nich odbierane jako pożyteczne źródło informacji o produktach i usługach. Takie działanie przekłada się na efektywność kampanii, a tym samym wzrost sprzedaży produktów/usług reklamodawcy.
Elastyczność – technologia Digital Signage atrakcyjna jest dla regionalnych i lokalnych producentów, zarówno pod względem cenowym, jak również przygotowania celowej kampanii w konkretnym regionie Polski. Dodatkowo, ze względu na nasycenie nośników w regionach, technologia pozwala producentom wprowadzić nowe produkty do konkretnej sieci lub w wybranym regionie kraju.
Call2Action nie zamierza w 2012 roku zrezygnować z szybkiego i intensywnego rozwoju. Śledzimy na bieżąco międzynarodowe trendy, widzimy, w którym kierunku idzie reklama na zachodzie i jak to przekłada się na jej skuteczność. Obserwujemy, jakie rozwiązania marketingowe preferowane są przez międzynarodowe koncerny. W tym samym czasie sprawdzamy i robimy badania, jak kształtuje się polski rynek reklamy. Zdobytą wiedzę przekładamy i adaptujemy do rodzimych warunków i oczekiwań, poprzez ciągle rozwijającą się ofertę dla klientów i nowe pomysły wspierające ich sprzedaż. Dodatkowo, Call2Action, oprócz działań biznesowych, angażuje się w akcje wizerunkowe, udostępnia swoje nośniki w celu zakomunikowania różnorodnych społecznych inicjatyw i akcji charytatywnych – podsumowuje Michał Maciuk.
Call2Action rozmawia o przejęciach i rozważa wejście na rynek główny
[wywiad]
Marcin Droba
Warszawa, 29.12.2011 (ISB) - Spółka Call2Action, działająca na rynku Digital Signage nie wyklucza przejścia z NewConnect na rynek główny GPW w perspektywie dwóch lat, poinformował członek zarządu Michał Maciuk w rozmowie z ISB. Spółka już w nadchodzącym roku może przeprowadzić akwizycje.
„Firma prowadzi w tej sprawie rozmowy. Zakładając ich powodzenie już w 2012 roku może dojść do akwizycji" – powiedział Maciuk zapytany o możliwości dotyczące przejęć.
Maciuk zaznaczył, że rynek Digital Signage jest rozdrobniony i w perspektywie kolejnych dwóch lat na pewno będzie następowała jego stopniowa konsolidacja, ponieważ na trudnym rynku reklamowym skutecznie rywalizować mogą tylko największe podmioty. Dodał, że w ciągu dwóch lat spółka może przenieść notowania na rynek główny.
„Dynamiczny rozwój otwiera nam możliwość wejścia na rynek główny. Call2Action rozważa wejście na niego w perspektywie dwóch najbliższych lat" – poinformował Maciuk. Obecna kapitalizacja spółki kształtuje się na poziomie ok. 21,4 mln zł.
Spółka specjalizuje się w sprzedaży czasu reklamowego na własnych nośnikach multimedialnych działających w technologii Digital Signage. Umożliwia ona zarządzanie siecią w czasie rzeczywistym, a także dywersyfikację i regionalizację przekazu. Firma dysponuje własną siecią ponad 3000 ekranów zlokalizowanych na terenach trzech ogólnopolskich sieci handlowych.
W III kwartale 2011 roku zysk netto spółki wyniósł 1,47 mln zł wobec 104 tys. przed rokiem a przychody wzrosły do 3,75 mln zł wobec niecałych 950 tys. zł przed rokiem. Maciuk liczy na to, że spółce uda się podtrzymać wysokie tempo wzrostu.
„Trudno nam wypowiadać się o całej branży, natomiast tempo wzrostu Call2Action było bardzo wysokie. Najlepiej obrazują to wyniki finansowe spółki w trzecim kwartale 2011 roku. Poza pozyskaniem znaczących reklamodawców rozpoczęliśmy także instalację kolejnej sieci nośników. Kompaktowe hipermarkety Tesco powiększą zasięg Call2Action o 67 miast Polski. Jesteśmy przekonani, że uda nam się utrzymać tak dynamiczny rozwój również w 2012 roku" – zaznaczył członek zarządu spółki.
Jego zdaniem perspektywy wzrostu segmentu Digital Signage wynikają z trendów na całym rynku reklamowym.
„Powszechnym trendem w reklamie jest jej personalizacja. Nie wystarczą już zwykłe spoty i plakaty reklamowe emitowane czy rozwieszane w losowo wybranych miejscach. Aby przekaz był skuteczny musi odpowiadać aktualnym potrzebom konsumenta. To w tym rozwiązaniu upatrujemy szansę na rozwój Call2Action" – powiedział Maciuk. (ISB)
Już się boję raportu za cały 2012 rok :)
Pamiętajcie, że 3 kwartał a zwłaszcza Grudzień to największy ruch Marketach Spożywczych i największe natężenie reklam.
Widać po kursie, że będzie super.
Jak to jest dobra spółka to nie trzeba naganiać - daj spokój.
Widać IP twojego komputera, więc jak naganiasz to pomyśl trochę.
Nie wystarczy zmienić nicku.
Nasza najnowsza inwestycja stanowi potwierdzenie strategii lokowania kapitału w nowatorskie firmy o dużym potencjale wzrostu. Biorąc pod uwagę dotychczasowe osiągnięcia zespołu Call2action uważam, że będzie to przysłowiowy strzał w dziesiątkę cena docelowa 2 zł za akcję w I kwartale 2012r.