Bo to glupki są, zwłaszcza tejchmann - on pojęcia o giełdzie nie ma, zawsze jak gada z prezesami spółek jest nieprzygotowany i nie wie o co się pytać, więc takie ogólniki pierniczy.
Hirsh trochę lepszy, ale niewiele.
A wszystkie te dziennikarzyny to po prostu sensacji szukają i jak spada po 20% to dla nich raj, bo mają czym się ekscytować cały dzień. To że ludzie tracą wtedy nieraz cały swój majątek to oni mają w duu.pie.