Jedna blokada została zdjęta przez kogoś i zaraz postawiono nową.
Coś musi się szykować.
Inni sprzedający życzą sobie przynajmniej po 5,14, a bloker ustawia się na 5 zł.
Ciekaw jestem, ile to jeszcze potrwa i czy potem wystrzeli.
Jeśli chodzi o naszą spółkę/ jej notowania/, to przyczyn doszukiwałbym się raczej
w sposobie jej zarządzania, fatalnych wynikach, braku istotnych informacji niż w działaniach spekulacyjnych. Ludzie wywalają na potęgę bo ile można mieć nadzieję, że kurs urośnie? Jeśli ktoś uważa, że jest inaczej, to niech kupuje. Jest okazja. Można nabyć sporo akcji po kursie poniżej 5 złotych za sztukę?
Tez jestem daleki od teorii spiskowych, ale w wypadku tych misi którzy kieruja sytuacja moze byc taka iz przy znikomych obrotach moga wystawiać małe pakiety by trzymać kurs nisko i wykańczac ludzi..Ma to na celu skup po niskiej cenie, a czasu maja duzo bo do 2015 roku..