i ktoś mi powie, że to nie szulernia...
i że ci którzy mają tu zarobić nie są w zmowie z widłowym...
całą GPW należałoby podać do KNF...

dokładnie to samo spostrzeżenie dziady

mialem wlasnie zwrocic na to uwage. wczoraj kurs chodzil po 15-16gr ale gdy uwalalina 10 to widlowego jakos nie bylo. bardzo ciekawa sprawa, po co sa te widly w takim razie.

No wygląda to na naszej bananowej giełdzie żeby znajomy znajomego mógł zrobić interes

Widłowy na SERENITY jest ogólnie b.dziwny ...na innych spółkach jak obserwowałam gdy były widły dolne lub górne to trochę się wisi a tutaj? Przykład chociażby końcówka sierpnia. Kilka wideł w górę , kilka w dół...raz dwa trzy i pozamiatane

Dnia 2011-10-13 o godz. 09:21 ~majk napisał(a):
> mialem wlasnie zwrocic na to uwage. wczoraj kurs chodzil po
> 15-16gr ale gdy uwalalina 10 to widlowego jakos nie bylo.
> bardzo ciekawa sprawa, po co sa te widly w takim razie.
Widły są między innymi po to by cywilizować panikarzy.
Przy okazji grubym inwestorom i doświadczonym maklerom
pozwalają więcej zarabiać, szkoda że nie należymy do tej grupy :-)

Pewnie wiesz, że równoważenie rynku na widełkach odbywa się pod dyktando interesu giełdy a nie inwestorów. Nadrzędnym interesem jest wielkość obrotu, od którego GPW ma myto (%). Duzi spekulanci wykorzystują to, że równoważący jest przede wszystkim zainteresowany obrotem i grają pod obrót. Stąd bardzo szybkie decyzje nadzoru. Zgadzam się z twierdzeniem, że ten mechanizm jest archaiczny i promuje patologie a'la don Patro. Cóż...