Ktoś tu niezły wałek kręci. Takie perespektywy a kurs ciagle dolowany. Szok

Idziemy w kierunku ceny warrantów subskrypcyjnych .

Ciekaw jestem do ilu spadniemy ? Jestem też ciekaw po ile zaczną brać grube pakiety ?

Zrobil sie ruch na Yawalu. MIejmy nadzieje ze do 2 zeta kurs nie poplynie:)

C/Z - 3.00
C/WK 0.43

czyli śmiech na sali.

Naliczyłem 6 podmiotów zapakowanych powyżej 5 procent i nikt nie broni kursu.
Odnoszę wrażenie, że wszystkim to dynda.

Powstaje pytanie - dlaczego im to dynda???

historia uczy ze taka obrona wczesniej czy pozniej zakonczy sie porazką

No nie przesadzaj. Przeczytaj ostatni news, ktoś z zarządu całe 2 tys szt. kupil aby ratowac kurs:)

To nie wałek to bessa poprostu, zobacz sobie co się z nim działo na ostatniej bessie.
Teraz nie jest tak źle bo nie ma opcji walutowych jak wtedy, Choć to początek bessy więc negatywne informacje ze spółek dopiero zaczną napływać.
Ale do ilu by nie zdołowali spółki w czasie bessy to i tak dojdzie do wartości swojej jak nic się po drodze nieprzewidzianego nie wydarzy.

A ta swija wartość o której piszesz to ile

Koledzy poczytajcie dlaczego spada . Warranty subskrypcyjne drukowane będą po 6-7 złotych . Tam pewnie zmierza kurs i tam pewnie ci co teraz nie bronią się do tankują . Bo po co teraz bronić jak można będzie kupić po 7 zeta . Wszystko zależy czy w okolicach 7 złotych pójdą grube pakiety . To jest moje zdanie .

P.S. A ten ktoś kto ciągle broni kursu jedną akcję robi krzywdę sobie . Bo to jest walka z wiatrakami .

Panowie te akcje są z prawem poboru one raczej nie trafia na giełdę co wiąże się z tym że będą sprzedawana poza nią. Ale kurs rzeczywiście tam zmierza;-(

Nie ,nie warranty subskrypcyjne to premia dla kluczowych menagerów w ilości do 400 tyś akcji w sumie a więc również i dla Mzyków jak się domyślam . Bez prawa poboru . Nie wiem jak chcecie to poczytajcie ale chyba właśnie tak jest z tego co pamiętam . Będzie walne zgromadzenie 5 pażdziernika w tej sprawie .

Chociaż jak widzę ktoś zaczyna bronić kursu , więc może tym 7 to zasłona dymna i obkupią się jednak wyżej . Tak bym wolał bo papier wystarczająco mnie już sponiewierał psychicznie .

Chyba że któryś fundusz nie wytrzymał naporu umorzeń i teraz sypie . Eh sami widzicie ile może być różnych scenariuszy . Ale kursu ktoś zaczął bronić teraz .

Ciekawe ile jest tej ukrytej sprzedaży . Ktoś kupował ale odpuścił .

sypacz nie odpuszcza . Popyt się cofa

a mialo byc tak pieknie

Ten cały spadek na pagedzie to według mnie jest szyty grubymi nićmi . Poprawiające się wskażniki spółki a kurs zachowuje się nieracjonalnie . Fakt że to wszystko odbywa się na gównianym obrocie . Gdyby ktoś chciał wysypywać faktycznie to podbił by kurs i dopiero sypał . No cóż pożyjemy zobaczymy . Jeśli po walnym nie będziemy rosnąć czyli po klepnięciu warrantów będzie to oznaczało że ktoś się będzie tankował . Może Mzyki ?

jak oni sie beda pakowali tro nawet nie zuaważysz - wiesz co to "słup"?

Czyżby się akcjonariat opamiętał ? Prawie nie było sypania dzisiaj ! Może ktoś policzył ile na dzień dzisiejszy kosztuje firma i przestał ?

Spokojnie do dołka z 2009r. jeszcze daleko........ Spółka bez szans na wzrosty. Ostatnie odbicie ( w tamtym tygodniu) spowodowały spadki- prawie wszystko rosło. Teraz są spadki i znowu spada:-)

Dlaczego bez szans ? Po czym wnosisz ?

Po pierwsze patrzę na wykres i powiem szczerze nie wygląda ciekawie. Popatrz do ilu spadło w 2009 r. Po drugie to co się dzieje od kilku dni to jest typowa dystrybucja i podbijanie o jedną akcję do góry aby za szybko nie spadało i nie było paniki. Ale może się mylę. Może jednak wykres wychodzi zajefajnie i transakcje też wyglądają obiecująco:-)
pozdrawiam

Oczywiście wykres nie wygląda najlepiej ale idąc tym tropem akcje nie byłyby kupowane bo jest zły wykres a tymczasem przychodzi w pewnym momencie opamiętanie i akcje zaczynają być kupowane . Zakupy jednej akcji to dzieło jakiegoś drobnego akcjonariusza który po prostu nie chce żeby spadało ale nie ma na to wpływu więc desperacko próbuje podbijać kurs najlepiej na zielono żeby zwrócić uwagę rynku na papier . Twój przykład żeby patrzeć na to co było dwa lata temu nie jest zbyt trafną uwagą ponieważ wtedy były opcje było więcej akcji i na koniec spółka mniej zarabiała . Teraz mamy jeszcze inną historię ,będą warranty po 6-7 zeta które obejmą też Mzyki mając tym samym jeszcze większą kontrolę . Ja myślę że kurs trochę spadnie jeszcze tam będą spore transakcje i wtedy zobaczymy kto się skróci a kto wydłuży :) . Oczywiście to jest tylko moje zdanie i proszę się tym nie sugerować .

No to kolego ja wejdę w spółkę w granicach 7zł. a sprzedam za 9zł. :-)

Ja też czekam na 7 ale skoro wszyscy czekają ...to się mogą nie doczekać .

Warranty będą brane w cenie 6-7 złotych. Nie wiadomo w jakim okresie biedą uwalniane. Przywiązywanie się do tej ceny jest błędem. Cena warrantów jest wysoka w stosunku do innych spółek i ich polityki motywacyjnej gdzie warranty są wydawane za grosze. EBITDA do kapitalizacji PAGEDU wynosi 1.5. czyli rewelacja. Sklejkę w Piszu kupili za 65 milionów zysk netto za półrocze 17 milionów amortyzacja 9 milionów. A kapitalizacja niewiarygodnie niska 80 milionów, niepojęte. Dochodzą do tego duży grunt przy mineralnej w Warszawie przy okęciu który można skomercjalizować niedaleko jest OBI(Czyli np. miejsce na market budowlany). W miejscowości Nowy Konik 13 ha gruntów na mieszkania przy planowanej nitce autostrady Nowy Konik-Konotopa czyli miejsce dobrze skomunikowane z Warszawą a jednocześnie daleko od wielkomiejskiego zgiełku. Tak niski kurs można tłumaczyć tym ze rynek zapomniał o tej spółce, niskiej płynności ale ten kurs jest irracjonalny. Kupiłem po 11 złotych i spokojnie czekam aż kurs odpali.

Mam wrażenie że ta cała historia z pagedem ma związek z tym co się dzieje na yawalu . Zobaczcie jakie tam ostatnio są obroty . Tak cena akcji pagedu to jest jakieś nieporozumienie ale widocznie planowane .

P.S. Mam wrażenie że Mzyki się dopakują niedługo . Ale to jest tylko moje myślenie życzeniowe . Mam nadzieję że się sprawdzi .

Rynek kupi do niczego nie są potrzebne Mzyki. Zresztą członkowie zarządu systematycznie kupowali i kupują akcje. Co do Yawalu widać korelacje z kursem Pagedu. Ale to właśnie kursPagedu może dołować Yawal. Tylko że to są całkiem inne spółki nieporównywalne wystarczy spojrzeć na wyniki Yawalu, marazm. Łączy ich tylko to ze Yawal ma 10 procent Pagedu. I ze Mzyki mają tam dużo do powiedzenia. Ale to dwie różne branże i nie ma między tymi spółkami żadnego związku. Dlatego nie kupuje tezy o wpływie kursu Yawalu na Paged.

Oczywiście że to są dwie różne spółki . Ale pamiętaj że kiedyś yawal miał przejąć paged . Tylko SII udaremniło ten projekt bo był niezbyt dobry przelicznik dla akcjonariuszy pagedu . Może teraz bedzie odwrotnie . Cholera wszystko tu jest możliwe . Ja uważam jednak że paged niedługo wypłynie na szerokie wody biznesowe i to znajdzie odzwierciedlenie w kursie mam nadzieję.

Uważam że histeryzujesz, spokojnie. Mzyk nie ma większości w akcjonariacie Pagedu aby podejmować dziwne ruchy. Na wszystko muszą zgodzić się TFI a je interesuje interes spółki a nie związki pana Mzyka z Yawalem. Spółka jest skrajnie niedowartościowana, generuje gotówkę z core biznesu, osiągnie ponad 500 milionów obrotu. 70% jej biznes to bardzo rentowny segment sklejkowy A przecież dopiero zaczynają czerpach wszystkie korzyści z konsolidacji sklejki w Piszu(efekt synergii) . Wystarczy ze pozostały segment meblowy będzie na zero jak jest teraz. Rynek na dłuższą metę jest racjonalny i odpowiednio wyceni tę spółkę. Moim zdaniem wkrótce.

Ja tylko mówię że mogą być różne scenariusze . Co do potencjału spółki pełna zgoda .

Ktoś nie wytrzymał musiał uwalić kurs na koniec poniżej 10 zeta . No cóż może się opłaciło :)

Co mialo spasc to spadlo bo caly rynek spadal a paged na zamknieciu tylko -1

Za to dzisiaj przy mniej spadającym rynku paged wygląda kiepsko, co jest dla mnie irracjonalne sprzedawać 50% niżej do wartości księgowej :(

'Rynek moze dłuzej pozostac irracjonalny niz ty wypłacalny" Madre slowa z przeszlosci.

ja osobiscie poczekam na 6 PLN