Bardzo chętnie wyjaśnię moje motywy, przygotuję materiał który jasno wskaże dlaczego jestem za Blu i to są fakty, poparte dogłębną analizą fundamentalną.
Pozwól że Tobie jak i innym ustawionym negatywnie do Blue przynajmniej uzasadnię moje poglądy, jutro postaram się przekazać to o czym piszę powyżej.
Oczywiście jeśli coś do Ciebie może dotrzeć.
Jak na razie to walisz tu tylko ksiazke poboznych zyczen bez sladu odpowiedzialnosci za wszystkie swoje poprzednie, chore "przewidywania" itp. "rewelacje".
Prosze bardzo, daj konkretne prognozy, ich uzasadnienie ale nie zapomnij aby slowa poprzec czynami = kup znaczaca ilosc papieru prezia.
Bez powyzszego nie osmieszaj sie i nie sil sie na nastepna tania propagande,
nagonke na drenowanie kieszeni uczciwych ludzi.
Jak na razie to walisz tu tylko ksiazke poboznych zyczen bez sladu odpowiedzialnosci za wszystkie swoje poprzednie, chore "przewidywania" itp. "rewelacje".
Prosze bardzo, daj konkretne prognozy, ich uzasadnienie ale nie zapomnij aby slowa poprzec czynami = kup znaczaca ilosc papieru prezia.
Bez powyzszego nie osmieszaj sie i nie sil sie na nastepna tania propagande,
nagonke na drenowanie kieszeni uczciwych ludzi.
To Twoje wspisy są chore, nigdy nie używałem we wpisach jak i w języku potocznycm takich okresleń jak Ty.
Nie pisałame nigdy o "rewelacjach", "przewidywaniach".
Pisałem o faktach które znamy, jeśli raporty, komunikaty i informacje wypływające ze spółki są kłamstwem to sa na to odpowiednie przepisy.
Jaki był rok 2008 i 2009 dla tej branży to wszyscy powinnismy wiedzieć (zobaczcie jak by ła kondycja branży w której działał Blue) . Dizsiaj mamy powtórkę tamtego okresu ale Blue już ma to czego im nikt nie zabierze, doświadczenie.
Nie bardzo wyobrażam sobie merytoryczną dyskusję z Tobą, podobno "walczysz" o to aby ochronić innych naiwnych, cały czas piejesz z nienawiści.
Ja przynajmniej mam pakiet Blue, taki na ile mnie było stać.
Ty albo byłeś w jakiś sposób zwiazany z Blue np. pracownik, współpracownik, kontrahent lub konkurent. Coś jest nie tak w twoich opiniach, nie mają one nic współnego z obecną sytuacją Blue.
Jak chcesz normalnie dyskutowac to ok. jeśli masz tylko za sobą stek epitetów bez poparcia rzeczowymi argumentami to przykro ale dyskusja jest bezprzedmiotowa.
Mam nadzieję że inni forumowicze analizują fakty.
Zapowiadales przedstawienie "dogłębnej analizy fundamentalnej" a wyszlo jak zwykle:
agitka , niewybredne wykrety o przyczynach zapasci Bluetaxa i prezia i atak personalny na tych, ktorzy nie daja sobie wciskac takiego kitu.
Dla przypomnienia:
faktami nie jest twoja ksiazka zyczen a cena papieru Bluetaxa
i te fakty mowia same za siebie a nie ja.