....na podciągnięcie kursu i zainteresowanie kompapem potencjalnych inwestorów, teraz na szerokim spadku a my moglibyśmy stać się bardzo atrakcyjna zielona wyspą z konkretnymi perspektywami i możliwością dobrego zarobku dla wielu inwestorów..... pora działać....albo ;)...... tak naprawdę nie ma żadnego albo
wystarczyloby tylko troche zaczac kupowac akcje(kilka tysiecy i mamy jakies +20%).a tu niestety nikt nie chce tego robic.czyzby te wyniki byly do bani?.co na to kris i wert....
za 20 trzecia rano a ty karsyk o kompapie na forum, mysle ze bedzie dobrze bo zaledwie kilka osob spoza rady i zarzadu siedzie na akcjach, a mam tez nadzieje ze lipka przy takich wycenach bedzie chcial podjechac pod 33% tak jak juz kiedys mial
Lipka będzie dobierał na te 33% jak będzie chodził po 3 dychy :-) .... ja uważam że on czuje się tam nie zagrożony, że ma wszystko w akcjonariacie obcykane i dlatego nie dobiera na taka skale .... ostatnio brał po dychu a teraz zero komunikatów .... to co po 7 mu za drogo ?? :-) Panowie to jest gra ? jak będzie miało urosnąć to urosnie i my nic z tym nie zrobimy
no niezle gosciu, kolesiostwo tak? dziekuje ci za takie rady, jak do tej pory nic lipce nie mam do zarzucenia, a kupowanie na tzw slupy to chyba nie w jego stylu, powinienes go znac skoro jestes inwestorem w firmie w ktorej lipka jest prezesem, szulernie masz na innych spolkach, spokojnie mozesz przeniesc tam swoj kapital jesli to lubisz, podpowiem ci, jest taka firma co proboje sie dokopac do ropy, a teraz bedzie wiatraki z "odpustu" montowac, laduj tam kase i sledz kolesi prezesa i innych, pozrawiam rozsadnych inwestorow
to dla dobra spółki ........ czy ty w jego sytuacji jeżeli byś chciał za wszelka cenę mieć te 33% ponieważ jest to Twoje "dziecko" nie kupowałbys akcji na słupy .... właśnie teraz gdy on sam nie może , kiedy jest okazja cena spada i tak dalej .... za jego kasę a następnie przekazać te akcje dla głównego np notarialnie jako darowizne i juz jest 33% .... i tylko to miałem na myśli ale jemu na tym nie zalezy bo on tam władzę już ma :-)
moze bym i kupowal na tzw slupy ale lipka nie jest mna, a ja nie jestem lipka, musialbym sie znalezc w jego sytuacji a na to narazie sie nie zanosi, pozdrawiam
tu nie ma z czego skubać bo akcji w zasadzie nikt nie sprzedaje dopóki obrotów nie bedzie rzędu mln to nic nadzwyczajnego sie nie stanie, a popyt sie zwiększy jak beda jakieś ciekawe informacji i o spółce będzie sie mówić. Teraz trwa grube od leszczanie i sprawdzanie akcjonariatu żeby jakiegoś numeru nikt nie wyciął w drodze na nasze upragnione 30..... a jak ruszymy w czasie spadków i będziemy zielona wyspą to cóż...sky is the limit ;)
ściskać zwieracze i nie puszczać niedługo ruszymy... u nas zła pogoda działa na nasza korzyść..... ludzie siedzą w domach i czytają kupione wcześniej książki ;) obniżenie spożycia przez pogodę nam nie grozi a dzieci jak co roku 1 września idą do szkoły, a później w październiku na studia a ktoś podręczniki i książki drukować musi grupa K jest teraz całkiem silna