po scaleniu zostanie tylko około 3 500 000 akcji w obrocie, czyli mniej niż na urlopach i scenariusz może byc nawet lepszy bo tu dochodzą jeszcze dobre wyniki w przeciwieństwie do Urlopów
wszystko się zgadza tylko, że to wszystko dopiero w 2012.
Poza tym dlaczego Stanisławski nie zrobi skupu od 6 gr do 20 od wrześnie tylko od 13 tu od stycznia 2012?
Miało mu tak bardzo zależeć na ekspresowym wzroście wartości spółki he he
Zamiast pozorowanych ruchów i sztucznego bicia piny (resplit - po jaką cholerę?) pan prezes powinien teraz rozpocząć skup akcji.
Za deklarowaną kwotę mona podnieść kurs co najmniej do 15 groszy. To, że skup się nie rozpocznie teraz jest dla inwestorów mocno podejrzane.
Znowu jakiś pic na wodę z tym skupem - obawiam się że tak.