tu nie chodzi o dywidende
tu sprawe rozgrywa goodyear i robi to perfekcyjnie
pzu jest wydymane i pozwal sie dymac,ktos powinien beknac za tak postawiona sprawe
widac ze juz calkowicie odpuscili debice i beda z niej wychodzic pomalutku.
po odjeciu dywidendy pod koniec lipca kurs bedzie ponizej 50 zł.i wowczas goodyear wspanialomyslnie oglosi wezwanie po 55-57 zl i pzu odda akcje w wezwaniu.
ps)jestem ciekaw czy komus uroslo konto na kajmanach ;))))
PZU zdaje się od 2009 roku nie sprzedało żadnej akcji, żadnej też nie kupiło. Przy tej płynności sprzedaż ponad 1,5 mln akcji trwałaby latami. Nie ma szans na wyjście na rynku, jedynie poprzez wezwanie a że warunki ewentualnego wezwania zbyt dobre pewnie nie będą to mamy sytuację patową pewnie na kilka lat. Nie chce mi się wierzyć w te spekulacje o zaniżaniu wyceny akcji DBC przez PZU, prędzej robi to Goodyear przez jakieś słupy(ma w tym interes - niższa cena na ewentualnym wezwaniu).
Otóż NIE! Nikt nie sprzedaje i nikt nie kupuje.Nie mogę z tobą polemizować, bo miałeś jakiś cel wypisując takie banały. Inni ( może nawet też twoi kumple-sprzedawczyki) to ocenią- tu i teraz. Ta znikoma podaż i popyt to ewidentna gra na zaniżenie wartości firmy. A takie ble ble ble, to oswojenie baranów z tymi przekrętami na ciężkie miliony instytucji finansowych i strategią inwestora strategicznego. Jeśli nikt w Polsce nie zrobi z tym porządku tzn. należy unikać firm ,które mają inwestora strategicznego. Powtórzę- chołota rządzi naszymi pieniędzmi.