Oczywiście , że jak komus zależy pobawi się w zbijanie kursu to może to robic do woli dopóki ktos z boku pozwala :-)
to jeszcze nie ten czas , ale juz niebawem bo wszystko się dyskontuje z wyprzedeniem 6-9 miesięcy
Prezes powiedział wyraźnie (a ja nie mam podstaw by mu nie wierzyc) będzie zysk
najgorszą gangreną są związki zawodowe i ich pażernośc co by zjedli własny ogon i to bedzie największym ciężarem dla spółki to o czym mówił Lipka w wywiadzie utrzymanie zatrudnienia i wynagrodzenia = to się w pale nie mieści , firma może zdechnąc ale na pensje musi byc
dlatego waszmośc grad sprzedał tak tanio te zakłady bo kosztem sa wynagrodzenia ludzi przez 3 lata ........ ale może sami zechca się zwalniac itd itd
2,5 ha ziemi w Białmstoku i coś w olsztynie Kwidzyń pod młotek kasa będzie i to nie mała ...... a może jeszcze jedna fuzja ??? :-)
myśle że lada dzień ktos zacznie zbiera bo te obroty sa smieszne i jak chce coś skubnąc w krótszym czasie to musi bujnąc kursem = nie ma lekko ........ a te rzucanie na lewo po kilka akcji do własnego worka to długo nie potrwa
pozdro
niech prezes poskleja to w jeden organizm-uprosci.usprawni.renegecjocjuje umowy z wydawnictwami.producenci papieru cienko kwicza np.arctic bo surowiec drogi.prces ten potrwa rok-poltora a potem giganci z branzy nawet z zagranicy pochyla glowy nad kompapem-pytanie kto z nas tego doczeka i jakiego pulapu-zycze jednego -cierpliwosci-bo kursem bedzie ladnie kolysalo/pozdro