• Julian Tuwim Autor: ~lemon77 [83.7.21.*]

    Stoi na stacji lokomotywa,
    Ciężka, ogromna i pot z niej spływa -
    Tłusta oliwa.
    Stoi i sapie, dyszy i dmucha,
    Żar z rozgrzanego jej brzucha bucha:
    Buch - jak gorąco!
    Uch - jak gorąco!
    Puff - jak gorąco!
    Uff - jak gorąco!
    Już ledwo sapie, już ledwo zipie,
    A jeszcze palacz węgiel w nią sypie.
    Wagony do niej podoczepiali
    Wielkie i ciężkie, z żelaza, stali,
    I pełno ludzi w każdym wagonie,
    A w jednym krowy, a w drugim konie,
    A w trzecim siedzą same grubasy,
    Siedzą i jedzą tłuste kiełbasy.
    A czwarty wagon pełen bananów,
    A w piątym stoi sześć fortepianów,
    W szóstym armata, o! jaka wielka!
    Pod każdym kołem żelazna belka!
    W siódmym dębowe stoły i szafy,
    W ósmym słoń, niedźwiedź i dwie żyrafy,
    W dziewiątym - same tuczone świnie,
    W dziesiątym - kufry, paki i skrzynie,
    A tych wagonów jest ze czterdzieści,
    Sam nie wiem, co się w nich jeszcze mieści.

    Lecz choćby przyszło tysiąc atletów
    I każdy zjadłby tysiąc kotletów,
    I każdy nie wiem jak się natężał,
    To nie udźwigną - taki to ciężar!

    Nagle - gwizd!
    Nagle - świst!
    Para - buch!
    Koła - w ruch!

    Najpierw
    powoli
    jak żółw
    ociężale
    Ruszyła
    maszyna
    po szynach
    ospale.
    Szarpnęła wagony i ciągnie z mozołem,
    I kręci się, kręci się koło za kołem,
    I biegu przyspiesza, i gna coraz prędzej,
    I dudni, i stuka, łomoce i pędzi.

    A dokąd? A dokąd? A dokąd? Na wprost!
    Po torze, po torze, po torze, przez most,
    Przez góry, przez tunel, przez pola, przez las
    I spieszy się, spieszy, by zdążyć na czas,
    Do taktu turkoce i puka, i stuka to:
    Tak to to, tak to to, tak to to, tak to to,
    Gładko tak, lekko tak toczy się w dal,
    Jak gdyby to była piłeczka, nie stal,
    Nie ciężka maszyna zziajana, zdyszana,
    Lecz fraszka, igraszka, zabawka blaszana.

    A skądże to, jakże to, czemu tak gna?
    A co to to, co to to, kto to tak pcha?
    Że pędzi, że wali, że bucha, buch-buch?
    To para gorąca wprawiła to w ruch,
    To para, co z kotła rurami do tłoków,
    A tłoki kołami ruszają z dwóch boków
    I gnają, i pchają, i pociąg się toczy,
    Bo para te tłoki wciąż tłoczy i tłoczy,,
    I koła turkocą, i puka, i stuka to:
    Tak to to, tak to to, tak to to, tak to to!...
  • Re: Julian Tuwim Autor: ~m29 [83.4.10.*]
    w dół rozumie ?:)
[x]
ATM -3,20% 12,10 2020-07-01 13:17:00
Przejdź do strony za 5 Przejdź do strony »

Czy wiesz, że korzystasz z adblocka?
Reklamy nie są takie złe

To dzięki nim możemy udostępniać
Ci nasze treści.