Witam.
Uwaga.Znam się na branży.Znam wszystkie większe firm działające w Polsce.
To jako wstep.
I teraz tak
1.Dlaczego Graal miałby miec lepsze wyniki niz ostatnio miał? Graal sprzedaje wyłąxcznie w sieciach.Tam jest makabrrraaaa.Zeby wyniki były lepsze musia być większa sprzedaż z lepszą marzą.Co mógłby Graal w ten sposób sprzedawać??/NIC.
W Biedronkach ( jedyna sieć gdzie Graal ma rosnącą sprzedaż) marża nie pozwala nic zarobić.
Plany Grala to bajki.Sama nazwa Graala jest z bajki o królu Arturze..
Graal "planował" kupić "znaczącą" spółke na Wschodzie-nie kupił.Graal "planował" kupić "znaczącą spółkę na Zachodzi"-nie kupił.Pozostały jeszcza do zaplanowania Północ i Południe.
Graal "planował" wprowdzić Korala na Giełdę-nie wprowadził.Koral produkuje łososia wędzonego i surowego (swiezego).Koral ma nstp.konkurencję-Morpol,Suempol,Almar,Lisner,buduje się Limito w powiązaniu z potęzną firmą norweską Marine Harvest.Graal może zapomnieć o rozowju tej sprzedaży ,a koszty Koral ma..
Graal "planował" uczynić z Marki SuperFish czołowa marke w mrożonkach.Nic z tego nie wyszło.Czołową marką stał sie w tym czasie Abramczyk i Graal naprawdę może zapomnieć o "mrożonkach Superfish'.Marynaty Graala to tzw.smiech na sali.Wszelkie Gastery,Kordeksy,Superfishe itd...NIC na rynku nie znaczą.A wszędzie w tych firmach sa pracownicy ,którym trzeba płacić.Plus inne koszty.Superfish,Panowie,nie dostał ubezpieczenia więc nikt poważnynie chce mu sprzedawac surowców..
Banki cały czas obserwują Graala .Dopóki zarabia..nic nie robia.Jeszcze jeden ,dwa kwartały w takiej kondycji i banki upomną sie o swoje 190 mln zł.Fundusze kupią coś? Skąd to wiecie? I dlaczego miałyby kupować???
Pozdrawiam entuzjastow Graala i stawiam skrzynkę piwa,ze Graal naal bedzie spadał.

spozniles sie z tym komentarzem z jakies pol roku.

pozdrawiam

Witam..
czy byłbyś tak uprzejmy i pokazał mi swój komentarz spzred pół roku?:)
Pozdrawiam

nie pokazuje bo ustawiam koszyki.. Pozdro

no i co "kambug1" ? nie szkoda było ci czasu na pisanie twoich przemyslen ? za ten czas kupiłbys troszke papierków ktore dzisiaj sprzedabyś z porzadnym zyskiem... Pozdrawiam

to dopiero początek, jeszcze jest tanio. Dynamika dosyć duża, obroty małe.
To dobrze świadczy, zmieniło się nastawienie do spółki.

Stoplosy poszły w las.

Wystarczyłoby napisać, że surowiec jest pieruńsko drogi (a to przez drogą ropę i limity połowów narzucone przez KE). Ja niestety zbyt późno się zorientowałem, że branża jeszcze długo będzie kulała i sprzedałem dopiero dzisiaj z 30% stratą.

no cóż, jedni sprzedaja drudzy kupują... jedni zarabiaja drudzy tracą... Takie zycie
Zycze powodzenia na innych spółkach

Przykro że ogolili cię z akcji praktycznie w dołku.
Co do konkurencji - w każdej branży jest konkurencja, i też ma podobne koszty bo działa na tym samym rynku. CWK konkurencji to grubo ponad 1 i mimo tego brokerzy w Norwegii rekomendują ostatnio kupno spółek z branży.
W zarządzaniu spółką można jeszcze dużo poprawić i tu jest właśnie potencjał na który liczą PE.
O wyjściu ze spółki można było myśleć ale pół roku temu. W tej chwili już jest wyceniany jak bankrut albo nawet gorzej, takie info może nawet podbiłoby cenę. Na bankructwo bym nie liczył, w porównaniu do przychodów strata w ostatnim kwartale jest znikoma i niższa niż u konkurencji.

Dołka to tu jeszcze długo nie będzie. Jak wchodziłem w tego gniota też mi się zdawało, że taniej już być nie może, no i co? Drugi kwartał też będzie na minusie, cudów nie ma. A wtedy nawet 7zł nie wiadomo czy się obroni.

Zgadzam się z tym, że tak właśnie każdy powinen myśleć.
Dla AT przydałaby się formacja szpilki.

Ja też myślałem , że taniej być nie może, a jednak...

Witam wreszcie kogoś typu Zwolniony z Graala (kambug1) i duża deprechą, fajnie że piszesz takie dyrdymały i dobrze ze wywalili takiego matoła, czytaj sprawozdania jak już chcesz pisać o firmie. Piszesz wzrost w Biedronce: eksport matole wzrósł o kilkadziesiąt milionów, to polowa wzrostu 2009/2010, a gdzie ty Biedronkę widziałeś poza granicami. Piszesz o Lisnerze poczytaj sobie ostatnie opracowania portalu spożywczego, gdzie spadek sprzedazy 2009/2010 mają wszystkie marki od Lisnera do Wilbo poza Superfiszem i Gralem, tam pewnie jest druga częśc wzrostu, a gdzie widziałeś marki Graala w Biedronce matole. Firma ma straszne problemy jak widac ale dobrze ze wywala matołów z roboty. Jak będziesz odpisywał to się przygotuj trochę lepiej.

Graal jest obecny w biedronce - sprzedaje między innymi paprykarz (nie polecam - jest okropny), tuszki łososia (superfish) - to polecam, puszki black rose - łosoś (świetne).
Produkty black rose i superfish można spotkać okazjonalnie, paprykarz jest na okrągło :).

Moje niedopatrzenie co do produktów Graala w biedronce , jest ich sporo więcej. Marka Almirante produkowana przez Polinord, sałatki z tuńczyka też Polinord. W zasadzie jeśli chodzi o konserwy rybne to więcej jak połowa z Graala, reszta to jakieś wynalazki z zagranicy.

Delima - sklep z górnej półki - graal w bardzo dużej ilości w asortymencie konserw
super fish także jest obecny

zacznij zbierać na to piwo

Zwykłe odreagowanie po spadkach. Od jutra znowu na czerwono.

oczywiście, i tak codziennie.
Odreagowanie po dawcach, żeby się przełamali i wzięli po 11-12 może 13 za kilka dni.

Swoją drogą zarząd będzie kupował dopiero pod koniec czerwca - zadeklarowali się, że kupią nawet po 19. Skoro ktoś chce kupić za max 20 to ktoś kto chce sprzedać i o tym wie sprzeda mu za 9 albo 10?? Myślę, że wychodziły fundy - decyzja o buybacku ich wstrzymała - czekają na wykup no po co sypac na rynek tanie akcje. W chwili obecnej mamy normalną gre rynkową i graal dojdzie do takiej ceny po jakiej wycenia go rynek.

wzrosty koło połowy lipca

i kogo to obchodzi na czym ty sie znasz ...to jest gielda a nie sklep z zabawkami ..tu nikgo nei obchodzi tak naprawde ile zarabia firma a ile mozna na firmie zarobic ... w przeciwnym wypadku wiele spolek juz dawno musialo by zostac zdjetych z parkietu