mam wrażenie że szorujemy po dnie, tylko jeden kierunek jest możliwy, za dobre perspektywy
apel do zarządu spółki jest taki - więcej informacji co się dzieje w grupie a będzie większe zainteresowanie

informacja to jest klucz do wzrostów , o ile jest pozytywna ( może dlatego jej nie ma )

Jeden leszcz musiał sprzedać ponad 4k i sprzedał ale miał pecha bo musiał arkusz kupna czyścić. Drugi zakupił po 91gr 1,5k i wystawił po 96gr co za ekpia. Macie coraz taniej a popytu ani widu ani słychu. Totalny gniot. Co będzie jak ktoś kolejne 5k odda lecimy na 80gr czy niżej?

Leszcz to psychika a nie grubość portfela. Odkupi pewnie na górce. Co mówią wolumeny z pierwszych notowań i kto trzyma papier ?

zgadzam się, ktoś popuścił w gacie i tyle, nie ma się co przejmować takim pierdem, potrzebujemy czasu i informacji

Od debiutu nie było żadnego znaczącego wzrostu. Była jedna podbitka dla tych co kupili po debiucie w okolicach zeta i pozbyli się. Od tamtej pory obroty śladowe i buja się między 0,9 - 1zł z tendencją w dół. Teraz to nie ma nawet jak sprzedać pozostało czekać tylko pytanie na co?

Pozostaje czekać na:

1. dobre wieści

2. wykruszenie tych co mają najmniejsze pakiety oraz brak im cierpliwości

3. dziewczynkę z zapałkami.

Zawsze główną rolę odgrywają emocje.

Osobiście trzymam kciuki za utworzenie spodka na SSTO

ten spodek to nie jest głupi pomysł, jestem za

Co dalej po za tym, że kierunek jest jeden jak narazie?