Jeśli ktoś przerzuca z rachunku na rachunek to są możliwości takie:
- dołuje kurs żeby zbierać bo przestraszone leszcze boją się spadków, tzw. grubas wystawia na sprzedaż kilka pakietów po ileś k, a kupuje tą samą ilość papiera + to co odbierze od leszczy, na silnym papierze grubasy po pewnym czasie tracą swoje akcje i rezygnują z takiej zabawy
- ktoś przerzuca wszystkie akcje na jeden rachunek, żeby uzyskać pakiet np. 5%
- ktoś przerzuca duże pakiety żeby nie uzyskać pakietu np. 5%, właścicielami są tzw. słupy, pewnie w tym przypadku był by to ktoś z rodziny np. brat, siostra
- specjalna zagrywka pod wyniki które będą publikowane 21 marca, jeśli by wyniki miały spowodować zjazd w dół to do 21 marca byśmy mieli wybicie spekulacyjne żeby grubas mógł się pozbyć akcji. Jeśli natomiast wyniki będą dobre to trwa akumulacja papiera przy specjalnie zdołowanym kursie.
Proszę powyższy tekst przemyśleć i napisać swoje przemyślenia na temat sytuacji kursu.
Niestety nie mam logicznych przemysleń na temat tej spólki, to co tu dzieje sie jest nielogiczne
Poczytaj moje i innych posty to może coś logicznego wyłapiesz...
W każdym razie czarny lew - wg mnie obolały i ociężały byk - NIE MA SIŁY !!! :)
Podtrzymuje prognoze - 2 zł - wystarczy spojrzec na wykres...kurs pikuje, a "leszcze" (pełen szcunek dla posiadaczy waloru) siedzą z akcjami kupionymi powyżej zapewne dwukrotności ceny aktualnego kursu.... i powiedz mi, że to oni sprzedają :)
Dodatkowo należy zauważyć niestabilizacje w wolumenach... raz jest 10k innym razem 200k a i zdarzyło sie ok 700k podczas 1 sesji... papier ma słabą płynność i może te pakiety po to, żeby ją poprawic... hipotez jest wiele. Czas pokaże jak bedzie
Sytuacja z kursem może się diametralnie zmienić, pewne jest jedno FF jest niski, dodatkowo pewnie część trzyma papier od bardzo wysokich poziomów, czyli raczej tego nie sprzedadzą. Widać, że leszcze pozbywają się papiera, chyba kurs jeszcze nie był niżej niż jest obecnie.
Biorąc pod uwagę rok 2009 gdzie kurs był niżej to chyba każdy co wtedy kupił już dawno sprzedał z zyskiem, teraz te osoby co sprzedają to raczej już ze sporą stratą. Nie łudzimy się nikt nie trzyma papiera od poziomy 1,5 zł (rok 2009), żeby sprzedać za 2 lata po 2,3, bo w tym czasie już mógł sprzedać po około 3 zł.
Trzeba jeszcze dodać inwestorów z 14Zach, którzy wierząc w dobre intencje połączenia z Progress trzymają akcje BLI....
A Zachodniego kupowali po... uuuu...wysoko....
Także jak obecnie i biorąc pod uwagę ok 2 ostatnich lat w obrocie jest z 5-10% obecnego ff to wszystko - moje zdanie...
reszta siedzi z akcjami i moze doczeka sie dodatku do emerytury :)
Dziękuję pocieszyłeś mnie, bo inni są bardziej stratni a polak jest szczęśliwszy jak innym jest gorzej.Teraz będę spał spokojniej.Czyli za manewry zapłacili inwestorzy z zachodniego. Pozdrawiam