może ja o czymś nie wiem.

bo grajacy pod fundamenty zostali wypłoszeni przez jakiegos grubasa który pootwierał stoplossy, jednoczesnie nazbieral i zanizyl kurs. wroca jak zacznie rosnac, teraz 11 zeta stanowi granice psychologiczna.
technicy tez tu nie wejda bo nie ma trendu , jest konsolidacja, dopoki sie z niej nie wybije - nie wejda.
szansa sa zblizajace sie wyniki bo z duzym prawdopodobienstwem beda jedne z najlepszych w historii - jesli zysk bedzie podobny do zeszłorocznego w Q4 to dodajac do tego zysk za sprzedaz agro łącznie bedzie 6-8 mln na plusie za Q4.
spółka na razie czeka na impuls. zauwaz ze mało jest chętnych do sprzedaży. a kupujacym sie nie spieszy bo maja czas do 1 marca.

odpowiedz jest prosta
..........bo ja skupuje .........jak taurona i tyle
ja nigdy się nie mylę

winna jest tez troche polityka informacyjna firmy. GCN o nią zadbał i poszedł ładnie w gore, mimo, że kontrakty o ktorych informuje są na ok 5 mln przychodu rocznie(nawet nie zysku!!). Jakby graal pisał że każdego kwartału zawarł z sieciami handlowymi kontrakty na 100 mln lub roczne 300-400 mln to kurs by się zachowywał lepiej, niestety zarząd o to nie dba. jedyne infa jakie wychodza ze spolki to wyniki.
kapital spekulacyjny ma najlepszy okres na gre w okolicach wynikow czyli mniej wiecej teraz.

Nie rośnie i nie bedzie rosła .
Fatalny zarząd.
Fatalne wyniki ma.
W 2011 r przy takich cenach surowców też nic nie pokaże.
Szkoda czasu i kasy.

zapomniales o tym ze zywnosc drozeje. zboza cena prawie x2. inne produkty tez zdrozeja, cudow nie ma. i nie zastapisz ryby chlebem jak chleb zdrozeje do 5 czy 10 zł, wręcz przeciwnie, relatywnie ryby będą tańsze.. może nawet najtańsze bo drób i wieprze trzeba karmić a rybki żywią się gratis.
jeśli chleb zdrożeje x2 to wzrost cen rybek np. o 20-30% nikogo nie zdziwi

Ja niestety uważam, że po raz chyba pierwszy IV kwartał ze sprzedaży będzie na minusie albo na O, dlatego sprzedali spółkę zależną,żeby zblilansować. Wszysto przez złe umowy z sieciami, które nie chronią spółki przez nagłym i dużym wzrostem surowca. Jeżeli bilans byłby bardzo zły to spóła spekulowałaby, żeby 1 marca nie spadł na 5 zł. Jeżeli byłby bardzo dobry to już byśmy mieli wzrost na 12 zł. A tak będzie słaby i nic się specjalnie nie zmieni.

pozdrawiam

Dnia 2011-02-16 o godz. 11:32 ~magnes napisał(a):
>[...]Jeżeli bilans byłby bardzo zły to spóła
> spekulowałaby, żeby 1 marca nie spadł na 5 zł. [...]

A od kiedy to spółka steruje kursem? Zamiast snuć teorie spiskowe lepiej sobie policz ile by wynosił wskaźnik C/WK przy tych 5zł...

Niestety magnes ma racje...dopiero kolejne kwartaly, gdy spolka bedzie juz sprzedawac po nowych cenach, beda moze lepsze...ale tylko moze ...bo przychody nie wiadomo czy wzrosna

A Ty co, kolejny ekspert z kryształową kulą? Gdybać to sobie możesz ile wlezie, ale że nie dysponujesz faktami, to może daruj sobie lepiej naganianie na spadki. Spółka i tak jest już niedowartościowana, więc na darmo twój wysiłek.

dziś jest szansa na wskoczenie, bo później raczej będzie się już trzymał poziomu i powoli rósł. Nie bez znaczenia na Kompa jest sytuacja na CCE - gdy tylko padnie konkret o kopalniach, to kurs Kompa też podciągnie w rejon 14,00 - 18,00. Warto mieć w portfelu ten papierek

sorry za spam