Zapraszam z pieniążkami na Remedis.REMEDIS ma 25 razy większy zysk niż w 2009 roku.MWTrade słabiej zaczynało z tej samej branży.Dobrze,bardzo dobrze.Teraz jestem upewniony,że swoją cząstkę pieniędzy ulokowałem długoterminowo bardzo dobrze.Nie chcę w następnych latach aż tak spektakularnych zysków,wystarczą mi 5-krotne lub nawet 10-krotne.No ale jeżeli będą podobne jak za 2010 rok to jeszcze lepiej.
Ciężko na GPW znależc spółkę powiększającą zysk w stosunku do poprzedniego roku w postępie geometrycznym.
Jest ryzyko jest zabawa, myśle że te 20% nie wzielo sie z niczego więc warto wchodzić.
Jak ma być jazda to na dzisiaj sie nie skonczy wg mnie.
No a najwazniejsze to zachować trzeźwy umysl przy takich wzrostach
Moje zdanie jest takie, ze duże zakupy były po 3,75-80 i grubas który kupił koniecznie skierował kurs na widły. Inaczej juz dawno by zleciało mocno w dół. Jak znajdzie odpowiednią liczbę chętnych na zakup to sprzeda z zyskiem i spierd.....li.
~leszczyk [145.237.122.*], 2011-02-15 12:38
Moje zdanie jest takie, ze duże zakupy były po 3,75-80 i grubas który kupił koniecznie skierował kurs na widły. Inaczej juz dawno by zleciało mocno w dół. Jak znajdzie odpowiednią liczbę chętnych na zakup to sprzeda z zyskiem i spierd.....li.
widziales jak kupował to nalezalo napisac -bysmy tez sie załadowali pod korek
a potem grubasa wydymali
eh ty gapo
orum: Giełda
Autor: ~r-Zdopywca [83.20.8.*], 2011-02-15 12:48
a teraz co się dzieje? Ktoś może wyjaśnić dlaczego kurs przestał się zmieniać w jakimkolwiek kierunku?
Moim zdaniem warto, bo zauważ, że dzisiaj jest mała płynność. to jest trick mafii. Zawsze się zastanawiam czy takie rzeczy nie odbywają się przy udziale kogoś z giełdy. To jet reguła. Kurs rośnie skokowo i gwałtownie przy niezbyt wygórowanych obrotach. Zupełnie tak, aby jak najmniej ludzi kupiło i jak najwięcej zastanawiało się czy warto kupić. Kurs rośnie nakładem niewielkiego kapitału.
A kiedy jest ubieranie? Ubieranie jest dopiero wtedy gdy kurs otwiera się z dużą luką i pędzi na widły z zawrotną prędkością. A jeszcze lepiej jak pędzi na drugie widły. Potem kurs jest już jakby uwalniany i notowania odbywają się już bez zakłóceń na stałym poziomie ze wskazaniem na spadki. Tak było na DGA, OIL i wielu innych spółkach.
Myślę, że DGA będą wyrzucać za burtę przy poziomie około 4,50-5,20zł jutro, najdalej pojutrze.
Tak jak w każdych mafijnych wzrostach. Najdłużej jak się da. Mafii to jest na rękę, żeby kurs stał całą sesję na widłach. Póki co warto kupić i sprzedać jak tylko kurs poleci któregoś ranka wysoko w górę. Jak nie będzie stał na widłach górnych, jak będzie duży plus i będą normalne notowania to znaczy, że trzeba sprzedać i to szybko.Póki co pchają w górę na siłę.
DGA rozpala wyobraźnię
AKO 15-02-2011, ostatnia aktualizacja 15-02-2011 12:41
O 22,2 proc., do 3,85 zł drożeją we wtorek po południu akcje doradczej spółki
autor: Szymon Łaszewski
źródło: Fotorzepa
+zobacz więcej
Zwyżce towarzyszą wysokie obroty. Właściciela zmieniło już 846,6 tys. papierów, czyli blisko 9,4 proc. kapitału giełdowego przedsiębiorstwa.
Znaczącymi akcjonariuszami DGA są prezes Andrzej Głowacki (ma 34,04 proc. papierów) oraz wiceprezes Anna Szymańska (5,73 proc.). Spółka nie opublikowała żadnego komunikatu, który uzasadniałby taką zwyżkę kursu. Wytłumaczenia dla tak dynamicznej zwyżki nie widzi również jej prezes. Cena akcji DGA rosła bardzo mocno również w połowie października minionego roku. Inwestorzy zareagowali wówczas na informację o zarejestrowaniu technologii umożliwiającej wykrywanie zagrożenia rakiem piersi (produkt został opracowany przez Brastera, który w 48,33 proc. należy do DGA).
W ciągu tygodnia kurs wzrósł wówczas o 165 proc. (do 8,4 zł), po czym zaczął spadać. Sytuację wykorzystał m. in. Andrzej Głowacki, który sprzedał papiery DGA za ponad 3 mln zł i zmniejszył zaangażowanie w kapitale spółki z 39,3 proc. do 34 proc. Akcje sprzedał również Roman Karkosik, który przed transakcjami miał 5,23 proc. papierów DGA, a w ich wyniku przestał być akcjonariuszem spółki.
parkiet.com